amory na przód
: śr sty 11, 2006 16:04
witam wszystkich!
siadaja mi amory z przodu i musze je wymienić. tył w lato zrobilem full. odboje, osłonki... nawet tuleje tylne belki dalem nowe. założylem na tył olejowe kayaby.
moje pytanie jest takie: czy na przod dać gazówki czy olejaki, bo ten tył to troche przylekki jest i troche kołysze. z przodu pracuja gazowe monroe. jak byly sprawne to przod byl jak przyklejony a tylem bujało na olejowych amorach, gdy jezdzilem bez obciażenia i pasazerów. czy zeby charakterystyka zawieszrnia calego samochodu byla równomierna, to na przod olejowe czy gazowe amory!
dziękii !!!!!!
siadaja mi amory z przodu i musze je wymienić. tył w lato zrobilem full. odboje, osłonki... nawet tuleje tylne belki dalem nowe. założylem na tył olejowe kayaby.
moje pytanie jest takie: czy na przod dać gazówki czy olejaki, bo ten tył to troche przylekki jest i troche kołysze. z przodu pracuja gazowe monroe. jak byly sprawne to przod byl jak przyklejony a tylem bujało na olejowych amorach, gdy jezdzilem bez obciażenia i pasazerów. czy zeby charakterystyka zawieszrnia calego samochodu byla równomierna, to na przod olejowe czy gazowe amory!
dziękii !!!!!!