[1.3 NZ] - odma wywaliła olej do dolotu
: sob maja 08, 2010 11:42
Witam,
Wczoraj przejechałem ok. 30 km trochę przyspieszonym tempem (ok. 120 km/h mniej więcej przez całą drogę), co przy 4-biegowej skrzyni wiąże się z prędkością obrotową ok. 4500 obr./min. Przed powrotem zajrzałem pod maskę żeby odłączyć zablokowany czujnik max wychylenia przepustnicy. Otwierając maskę zobaczyłem odmę, obudowę rozrządu i ścianę grodziową lekko zachlapaną w oleju. Nie miałem czasu i warunków na głębsze analizy więc spokojnym tempem wróciłem do domu.
Posiadam lekko zmodyfikowaną odmę (wchodzi do obudowy filtra powietrza a nie do dolotu za przepływkę). Dziś rano zdjąłem zaślepkę od dolotu (kolanko, do którego pierwotnie wchodzi odma) i z rurki wyleciało sporo oleju (podkreślam oleju, nie mazi). Cały dolot jest w tej chwili w oleju. Stan oleju wynosił gdzieś 3/4 bagnetu (teraz jest na równe minimum) więc dobry litr musiało zassać
Teraz pytanie, co mogło być przyczyną? Odma jest drożna. Oleju nie wywaliło przez bagnet ani korek. Właściwie ciężko mi zidentyfikować źródło wycieku, bo wszystko jest całe. Jedyne co mi przychodzi do głowy to uszczelniacz wałka rozrządu (wcześniej trochę się z niego sączył olej i zbyt wysokie ciśnienie mogło wywalić olej tamtędy).
Osobiście stawiam na zacięcie się jakiegoś zaworu regulującego ciśnienie oleju w pompie. Na pewno trzeba będzie sprawdzić ciśnienie oleju, ale czy poza tym coś innego mogło spowodować, że olej został zassany do dolotu?
[ Dodano: 08 Maj 2010 11:39 ]
Dzisiaj zmierzyłem ciśnienie sprężania (wyniki po kolei od strony paska rozrządu)
- 10,5 bar 10,7 bar 11,0 bar 10,9 bar (pomiar na sucho)
- 12,8 bar 11,8 bar 13,8 bar! 13,2 bar (próba olejowa)
Różnice pomiędzy zwykłym pomiarem a próbą olejową są spore. W skrajnym przypadku nawet blisko 3 bar (na 3 cylindrze). Czy zatem przyczyna wywalenia oleju odmą to zużyte pierścienie?
W przyszłym tygodniu pojadę na pomiar ciśnienia oleju, żeby wykluczyć zbyt wysokie ciśnienie oleju.
Wczoraj przejechałem ok. 30 km trochę przyspieszonym tempem (ok. 120 km/h mniej więcej przez całą drogę), co przy 4-biegowej skrzyni wiąże się z prędkością obrotową ok. 4500 obr./min. Przed powrotem zajrzałem pod maskę żeby odłączyć zablokowany czujnik max wychylenia przepustnicy. Otwierając maskę zobaczyłem odmę, obudowę rozrządu i ścianę grodziową lekko zachlapaną w oleju. Nie miałem czasu i warunków na głębsze analizy więc spokojnym tempem wróciłem do domu.
Posiadam lekko zmodyfikowaną odmę (wchodzi do obudowy filtra powietrza a nie do dolotu za przepływkę). Dziś rano zdjąłem zaślepkę od dolotu (kolanko, do którego pierwotnie wchodzi odma) i z rurki wyleciało sporo oleju (podkreślam oleju, nie mazi). Cały dolot jest w tej chwili w oleju. Stan oleju wynosił gdzieś 3/4 bagnetu (teraz jest na równe minimum) więc dobry litr musiało zassać
Teraz pytanie, co mogło być przyczyną? Odma jest drożna. Oleju nie wywaliło przez bagnet ani korek. Właściwie ciężko mi zidentyfikować źródło wycieku, bo wszystko jest całe. Jedyne co mi przychodzi do głowy to uszczelniacz wałka rozrządu (wcześniej trochę się z niego sączył olej i zbyt wysokie ciśnienie mogło wywalić olej tamtędy).
Osobiście stawiam na zacięcie się jakiegoś zaworu regulującego ciśnienie oleju w pompie. Na pewno trzeba będzie sprawdzić ciśnienie oleju, ale czy poza tym coś innego mogło spowodować, że olej został zassany do dolotu?
[ Dodano: 08 Maj 2010 11:39 ]
Dzisiaj zmierzyłem ciśnienie sprężania (wyniki po kolei od strony paska rozrządu)
- 10,5 bar 10,7 bar 11,0 bar 10,9 bar (pomiar na sucho)
- 12,8 bar 11,8 bar 13,8 bar! 13,2 bar (próba olejowa)
Różnice pomiędzy zwykłym pomiarem a próbą olejową są spore. W skrajnym przypadku nawet blisko 3 bar (na 3 cylindrze). Czy zatem przyczyna wywalenia oleju odmą to zużyte pierścienie?
W przyszłym tygodniu pojadę na pomiar ciśnienia oleju, żeby wykluczyć zbyt wysokie ciśnienie oleju.