Uszkodzony AAM :( swap czy naprawa ?
: wt maja 04, 2010 21:12
Witam.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że szukałem podobnych tematów jednak nie dały mi odpowiedzi na wszystkie moje pytania/problemy, dlatego bardzo proszę o pomoc.
Jestem właścicielem ukochanego golfika mk3 z silnikiem AAM. Niestety wracając z majówkowego wypadu za miasto przydarzyła nam się niemiła przygoda. Jadąc ok. 140 km/h nagle z silnika dobiegły moim uszom głośne stuki silnika, nie tak jak w innych tematach "nieprzyjemny stukot" tylko głośne stukanie narastające wraz z rosnącymi obrotami. Już na parkingu gdzie się zatrzymaliśmy "miejscowi mechanicy" stwierdzili, że to nie panewki tylko coś z rozrządem, pęknięty wałek ? Zaznaczam, że samochód nie ma problemu z zakręceniem silnikiem i praca, jednak strasznie klekocze i można odczuć znaczny spadek mocy. Może ktoś z Was ma inne sugestie ? Samochód niestety jeszcze nie dotarł do mechanika, gdyż pracuje w godzinach, które uniemożliwiają mi zaholowanie go do warsztatu, dopiero za dwa dni ktoś na niego żuci okiem.
Pytanie pierwsze brzmi: jeśli ktoś mógłby podpowiedzieć z jakimi możliwymi kosztami w przypadku naprawy mogę się liczyć. Pytanie drugie: jeśli zdecydowałbym się go nie naprawiać, lub naprawa mogłaby być nieopłacalna to na jakie silniki (oczywiście mocniejsze) mogę zamienić wysłużonego AAM-a ? W przypadku których silników ABS, 2E, ABF koszta i ilość części które trzeba wymienić będzie najmniej ? i na którego najlepiej waszym zdaniem zamienić biorąc pod uwagę cenę silnika, ekonomikę itd. ?
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że szukałem podobnych tematów jednak nie dały mi odpowiedzi na wszystkie moje pytania/problemy, dlatego bardzo proszę o pomoc.
Jestem właścicielem ukochanego golfika mk3 z silnikiem AAM. Niestety wracając z majówkowego wypadu za miasto przydarzyła nam się niemiła przygoda. Jadąc ok. 140 km/h nagle z silnika dobiegły moim uszom głośne stuki silnika, nie tak jak w innych tematach "nieprzyjemny stukot" tylko głośne stukanie narastające wraz z rosnącymi obrotami. Już na parkingu gdzie się zatrzymaliśmy "miejscowi mechanicy" stwierdzili, że to nie panewki tylko coś z rozrządem, pęknięty wałek ? Zaznaczam, że samochód nie ma problemu z zakręceniem silnikiem i praca, jednak strasznie klekocze i można odczuć znaczny spadek mocy. Może ktoś z Was ma inne sugestie ? Samochód niestety jeszcze nie dotarł do mechanika, gdyż pracuje w godzinach, które uniemożliwiają mi zaholowanie go do warsztatu, dopiero za dwa dni ktoś na niego żuci okiem.
Pytanie pierwsze brzmi: jeśli ktoś mógłby podpowiedzieć z jakimi możliwymi kosztami w przypadku naprawy mogę się liczyć. Pytanie drugie: jeśli zdecydowałbym się go nie naprawiać, lub naprawa mogłaby być nieopłacalna to na jakie silniki (oczywiście mocniejsze) mogę zamienić wysłużonego AAM-a ? W przypadku których silników ABS, 2E, ABF koszta i ilość części które trzeba wymienić będzie najmniej ? i na którego najlepiej waszym zdaniem zamienić biorąc pod uwagę cenę silnika, ekonomikę itd. ?