Forum.VWGolf.pl

Witam, mam taki problem iż, auto jeździło normalnie, zaparkowłem, odpalam, a tu nagle jak gdyby nigdy nic słyszę jakieś szumy z okolicy alternatora, pompy wspomagania i pasków, nie wiem gdzie konkretnie. Jedynie co ostatnio to zmieniłem płyn do wspomagania, ale skręca się leciutko, więc teoretycznie pompa nie poszła, może to alternator dostał wilgoci, bo dźwiękom towarzyszyły odgłosy iskier, które po jakiś 3 minutach pracy ustały.

Autko odpala na dotyk, kontrolka akumulatora ok, zero problemów z odpaleniem czy elektryką.

Może gdzieś jakieś łożysko poszło?, czy ktoś miał może podobny problem?

ja mam to samo ale na dniach zmieniam pasek i zobacze:)

Ale jest to szum/huczenie i nasila się wraz z z dodaniem gazu? Całkiem możliwe, że przy takich objawach to łożysko, które właśnie najczęściej siada jak dostanie wilgoci np. wjedzie się w kałużę

u mnie caly czas tylko szumi. dodam ze niemam oslony paska

Pewnie łożyska są dwa przednie i tylne- alternatora