Forum.VWGolf.pl

Może mieliście problem i wiecie jak go usunąć, wskaźnik na desce ten między zegarami od temperatury silnika podnosi się do połowy czyli jest ok i nagle spada do zera by za chwilę znowu podnieść się do normalnej pozycji. I tak coraz częściej się robi. Zaczyna to denerwować. Może to czujnik tylko gdzie on jest zamontowany przy silniku,tylko który?

Pozdr.
swaldi@poczta.onet.pl

wtedy pewnie puszcza ci termostat i chodnica momentalnie schladza w zime

a winny pewnie bedzie przytarty termastat i chodzi skokowo a nie plynnie

Czy robi się tak wielokrotnie w trakcie jazdy?
Jeśli tak, to może być po prostu wina instalacji elektrycznej. Możesz mieć gdzieś zaśniedziałe styki, przerwę na przewodzie albo jakieś zwarcie, wtedy głupieje sam wskaźnik (raz wskazuje, a raz nie), choć z temperaturą silnika jest OK.
Posprawdzaj próbnikiem lub miernikiem, popryskaj Elektrosolem, może pomoże.

A wiesz może gdzie pod maską dokładnie znajduje się ten czujnik który mierzy tę temperaturę.

na trojniku wczodzacym od przodu

No to już blisko są w nim 2 czujniki, 1 wkręcony z góry a 2 z dołu.

[ Dodano: Wto Sty 10, 2006 13:51 ]
Pytanie czy jeśli uszkodziłby się stabilizator który jest z tyłu licznika ( taki z trzema końcówkami) to nie działałoby więcej wskażników np. od paliwa, niż tylko ten jeden wskażnik od temperatury silnika.

Od wskaźnika jest koloru czarnego umieszczony od spodu. Nie są one wkręcane, lecz na zapince wciskanej z boku.

Dobrze że piszesz myślałem że są wykręcane. Na zapince muszę się przyglądnąć nie kumam jak by miały się trzymać

Wysuwasz na bok zawleczkę (drucik), później poruszaj czujnikiem na boki i powinien wyjść, na wszelki wypadek kup oring(uszczelka w kształcie O) do tego czujnika, ja jak wyciągałem czujnik to okazało się, że ten oring był już bardzo w kiepskim stanie i ponowne włożenie czujnika powodowało wyciekami i znowu do sklepu nowy oring i wszystko gra.