Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam problem z golfem wujka. 1.6 75km 95r. Ostatnio silnik zaczal mu sie mulic i duzo palic w wydechu byla niedopalona benzyna. Teraz jak go odpalam to pochodzi troche zaraz slychac jak zaczyna chodzic na 3 gary i gasnie. Czujnik temp. nowy. Odlaczylem sonde jest zaraz za silnikiem i dzieje sie to samo zalewa go i gasnie. Kabelem mi wysiadl wiec nie moge sprawdzic bledow:/ Co o tym myslicie?

kable, świece, kopułka, palec rozdzielacza? sprawdzone? podstawione?

Tak sprawdzone bylo nawet niedawno wszystko wymieniane.

co nie zmienia faktu ze nie dopala, wiec warto jeszcze raz sprawdzić. odlacz czujnik temperatury i zobacz jak będzie chodził

Auto odpala pochodzi np.2 min po 2min slychac jak zaczyna chodzic na 3 gary i gasnie

Kolego sprawdzales Cisnienie w cylindrach? w oleju jest bezyna?

Cisnienia i oleju nie sprawdzalem ide zaraz do pracy to jutro posprawdzam jeszcze co sie da i odpisze moze uda mi sie kabel zalatwic to bede cos wiecej wiedzial.

sprawdź czy nie ma czasem filtra wegla aktywnego pochłaniacza oparów z paliwa, możliwe ze ten wężyk do sterowania elektromagnesem ma gdzieś nieszczelności, jak odłączysz ten wężyk gruby jeśli masz co wchodzi do wtrysku i idzie pod filtr powietrza to powinien zgasnąć

a plynu chlodniczego niie ubywa?

po sprawdzaj przewody olej cisnienie ale nie jest Ciekawie, jak w oleju bezyna Pierscienie do wymiany;] ale juz lepiej drugi silnik ale sprawdz.

Sprawdzilem dzisiaj sonde lambda napiecia byly ok tak jak w ksiazce. Naprawilem swoj kabel i w kompie zero bledow. A silnik dalej pochodzi chwile i gasnie benzyne czuc z daleka. Oleju nie miesza z benzyna i cisznienie raczej powinno byc ok.

to podstaw moduł cewki, może nie ma iskry takiej jak trzeba