Strona 1 z 1
Stuki i olej w kolektorze ssącym
: ndz maja 02, 2010 23:24
autor: KemotZabrze
Witam, z góry przepraszam jeśli taki temat się pojawił, ale jakoś kiepsko u mnie chodzi szukajka. Niedawno zauważyłem, a raczej usłyszałem stukanie z komory silnika, na zimnym głośno chodzi(metaliczny dźwięk) i stuka jakby zawory się odzywały. a dzisiaj po troche ostrzejszej jeździe zauważyłem, że na miejscu styku tego kolanka, gdzie wchodzi wąż z turbiny, z kolektorem ssącym mam wyciek oleju. Od razu podejrzenia padły na turbinę, ale z drugiej strony węża suchutko, turbo się ładnie wkręca, dmucha 0,6 bara, więc bardzo spokojnie. Dodam, że ostatnio wymieniłem olej i filtry. założyłem stożek(nie, nie dlatego żeby poprawić osiągi

), ale nie odgrodziłem go jeszcze od ciepłego powietrza, nie wiem czy to ma jakiś związek, ale wole napisać. Co jeszcze powinienem sprawdzić? CZy to normalne, że w kolektorze jest olej? nie ma go tam przesadnie dużo, raczej powiedziałbym że sie poci. no i czy była tam uszczelka? bo ja znalazłem tylko resztki sylikonu.
: pn maja 03, 2010 11:47
autor: stonefree
KemotZabrze pisze:stukanie z komory silnika, na zimnym głośno chodzi
Czy może przypadkiem wymieniłes olej na inny, lub z innego źródła? Moze olej jest gorszej jakosci i któryś z popychaczy zaworowych zaczął sie odzywać.
KemotZabrze pisze:CZy to normalne, że w kolektorze jest olej?
Oelj może sie przedostawać z odmy w postaci mgły, poprzez wąż z pokrywy zaworów i turbinę, a w miejscu tej nieszczelności wydostaje sie na zewnątrz. Wydaje mi sie, że powinna być uszczelka pomiędzy kolankiem a kolektorem, ale możesz je oczyścić i złożyć jeszcze raz na silikon. Odnosnie oleju , pocieszę cię, że w moim MK2 330 tys km, cisnienie doładowania 1,4 bara potrafi rzygać olejem spod węża tak,że aluminiowa blacha za turbiną jest opryskana

. Mimo to oleju nie ubywa a z turbiną od 100 tys km nic się nie dzieje ...
: pn maja 03, 2010 15:16
autor: KemotZabrze
olej przywiózł mój brat z warsztatu, nawet nie wiem jaki to. A jaki wcześniej był wlany nie mam pojęcia, wiem tylko że dwa razy dłużej był niż powinien być, bo ok 20 tyś. patrząc na kartkę pod maską. Faktycznie mnie trochę uspokoiłeś z tym olejem, a zapytam tak z ciekawości, po jakich modach masz samochód, że turbo dmucha 1,4 już od 100 tys i dalej działa? Ja podkręciłem do ok 0,8, zwiększyłem dawkę na pinie, ale zszedłem do 0,6 bo martwiłem się o turbo(jeszcze icka sie nie dorobiłem), a tu 1,4 to jest dla mnie troche kosmiczna wartość.
: pn maja 03, 2010 16:25
autor: stonefree
Mój mod polegał na dokręceniu na maksa uszkodzonej śruby na zaworze upustowym

. Poprostu wogóle sie on nie otwiera. Z pczatku martwiłem się tym, ale niedawno czytalem o zakrecaniu zaworów na maksa. Ciśnienie mierzyłem jakimś manometrem ,więc może nie jest to bardzo dokładny pomiar, ale takiego rzędu cisnienia można sie rzeczywiscie spodziewać z tego co czytałem. Poza tym silnik nie jest zbyt dobry do modyfikacji, bo to był ekodiesel. Wyciąłem katalizator i podkreciłem dawke paliwa do lekkiego dymienia. Dynamika sie znacznie poprawiła, chociaż muli się przy wyższych obrotach, przydało by sie LDA, którego pompa nie posiada. Nie ma też IC. Osiagi są takie, że zbiera się ładnie w zakresie 2 - 3,5 tys obrotów, około 13 s do setki i ponad 170 km/h max. Myślę,ze ICek by polepszył sprawę.
Jeżeli chodzi o olej, to radzilbym ci go wymieniać tak jak zaleca instrukcja - co 7500 km. i lać conajmniej półsyntetyk. Osobiscie przy drugiej wymianie oleju wymieniłem po kupnie samochodu z mobila M 15W40 na texaco 10W40. Na tamtym po przebiegu 5 - 6 tys km popychacze zaczynały zdrowo klekotać, o dziwo na radszym półsyntetyku nie ma tego problemu.
[ Dodano: Pon Maj 03, 2010 16:27 ]
Aha. Odnośnie modów, poczytaj, tu na forum jest bardzo duzo opisów. W razie problemów jest bardzo wielu gości, którzy się świetnie orientują. M in. kolega Zaprzal miał takie MK2 GTD, które latało do setki chyba w 7- 8 sekund
[ Dodano: Pon Maj 03, 2010 16:28 ]
KemotZabrze pisze:założyłem stożek
Czemu?
: wt maja 04, 2010 01:38
autor: KemotZabrze
O modach co nieco wiem, specjalnie szukałem jr-a. Tylko pamiętam, że znajomy podkręci swoje turbo do 1,6 i cieszył się nim jakieś pół godziny, więc dlatego moje zdziwienie, że tyle Twoje turbo wytrzymuje. Po co założyłem stożek? żeby zrobić miejsce na icka, plan był taki że w błotnik idzie wlot z T4(wlot leży i sie marnuje w garażu) no i w miejsce starej obudowy filtra ładuje ic najprawdopodobniej z punto gt i stożek. No ale po przemyśleniach, że nie bardzo ten obieg powietrza będzie efektywny, stwierdziłem, że fmic będzie dużo lepszym wyjściem, a że już stożek był kupiony to go założyłem.
: wt maja 04, 2010 20:13
autor: stonefree
KemotZabrze pisze:plan był taki że w błotnik idzie wlot z T4
Chetnie bym zobaczył . jak to zrobisz przeslij mi zdjęcia?
: wt maja 04, 2010 20:19
autor: grandi
Uszczelniacze zaworowe - polecam dalej jeździć na stożku jeżeli chcesz aby twoja turbina szybko padała
: wt maja 04, 2010 22:34
autor: KemotZabrze
grandi aż tak? Czyli lepiej wrócić do normalnego filtra? Nie sądziłem, że robi to taką wielką różnicę. Tak jak pisałem stożek kupiony tylko z myślą o zrobieniu miejsca na ic, wiedziałem, że nic nie poprawi, ale nie myślałem, że pogorszy.
stonefree wlot właściwie zrobiony na wzór T4, ale wycięty z dachu audi, więc ocynk. Chodziło mi o taki efekt
http://stuninguj.pl/catalog/Golf2_front ... SZ_347.jpg oczywiście nie mówie o tych dokładkach. Wyciąć, wspawać i ukierunkować powietrze, wielkiej filozofii w tym nie widziałem, ale zrezygnowałem na rzecz fmic bo to trochę bardziej rozwojowe wyjście
: wt maja 04, 2010 22:45
autor: stonefree
grandi pisze:polecam dalej jeździć na stożku jeżeli chcesz aby twoja turbina szybko padała
Tu bym się przyłączył. Na drogach est w pip kurzu...
: wt maja 04, 2010 23:26
autor: grandi
stonefree pisze:Tu bym się przyłączył. Na drogach est w pip kurzu...
Dlatego piszę to powolna a czasem szybka śmierć dla turbiny , rysują się gładź tłoków itd.