Forum.VWGolf.pl

Witam,

Od dłuższego już czasu walczę ze wspomaganiem kierownicy w MK4 - otóż kierownica obraca się bardzo topornie - problem zaczął się po dolewce zółtego Febi zamiast zielonego.
Wymieniłem już pompę, maglownicę oraz przewody i objaw jest cały czas taki sam. Przy niskich temperaturach i na zimowych oponach można jeszcze było jeździć - objawy pojawiały się po około 20 km. Teraz układ działa cały czas bardzo ciężko( letnie opony) a w zeszłym roku kierownicę można było obracać palcem. Dodam jeszcze że po podniesieniu auta i odłączeniu drążków kierowniczych układ działa też z pewnym oporem. Zastanawiam się co jeszcze może mieć wpływ na taki objaw.

Proszę o pomoc.

A wymieniłes ten płyn na zielony mineralny?

Witam,

Olej wymieniłem w pierwszej kolejności febi 6162

Skoro wszystko jest wymienione, płyn dobry i odpowietrznoy układ, to moze jednak winne są twarde opony, zatarty sworzeń zwrotnicy, albo łożysko oporowe w mcphersonie?

Opony są z tamtego roku (wspomaganie działało jednym palcem), odkręciłem drążki kierownicze od zwrotnic i kierownica obraca się też z pewnym oporem, czyli zwrotnice i Mc-persony odpadają.

Zostaje jeszcze krzyżak kolumny kierowniczej, albo coś innego- ale nie mam pomysłu co jescze można wyeliminować. Dodam jeszcz że maglownice zamontowałem regenerowaną, którą reklamowałem i dostałem drugą ale po wymianie nie było różnicy. Może te regenerowne przekładnie źle pracują ?