Forum.VWGolf.pl

Mam dosyć dziwny problem z elektryką Zaczeło sie od tego że po włączeniu stopów świeciły lewe kierunkowskazy a po włączeniu lewego kierunku migał stop. Raz działało normalnie a raz się kaszaniło. Było pare dni spokoju do czasu aż w odbiciu szyby hipermarketu nie zauwarzyłem że jak włączam kierunkowskaz to migaja prawa i lewa strona. Pojechałem do elektryka który zdążył sprawdzić że na pewno nie jest to wina włącznika ani alarmu i.... samo się naprawiło. Po wyjeździe od elektryka okazało się że nie ma zasilania na radiu. Poruszał bezpiecznikiem i radio ożyło. Włączam zapłon a tu razem z pompą paliwa mrugają światła mijania. Powypinał gościu bezpieczniki, powpinał ponownie i działa dobrze. I teraz dwa pytania:
-Od czego może być taki objaw ? Elektyk sugeruje wymiane tablicy bezpieczników. Uznać że ma racje i wydać na nią kase ?
-Ile może kosztować tablica bezpieczników do MKII 1991r i czy jest sens kupować używaną ze szrotu czy lepiej dopłacić do nowej ?

ja to bym najpierw przeczyścił styki w tablicy i wymienił wszystkie bezpieczniki na nowe i zobaczył co wtedy będzie się działo

nie szalej z zakupami - wina może być nie w samej tablicy a w zasniedziałych stykach np wtyczek wchodzących do tablicy, brak masy na światle itd.

ja tez bym na poczatek wyszarpal tablice z bezpiecznikami i potrakowal wszystkie styki jakims dobrym preparatem poprawiajacym styki elektryczne, powycigaj kostki z tylu tablicy i popsikaj