: pn sty 09, 2006 14:58
a może masz po prostu nie szczelną chłodnice. ja też tak miałem i wydawało mi sie że leci z wężyka od zbiornika wywuwnawczego a okazało się ze to poszły uszczelki miedzy plastikiem a aluminium. pozdo
Strona 1 z 1
: pn sty 09, 2006 15:15
No nie tak nie może być że płyn Ci wycieka. Mysisz iść po tym mokrym aż dojdziesz do miejsca z którego Ci wycieka.
: pn sty 09, 2006 15:23
Nie przekręciłes gwintu od czujnika na chłodnicy ??
Co do węża to może opaske musisz zmienić.
Najlepiej to zmyj płyn z belki itd. Przejedź się tak żebyś rozgżał samochód do 90 stopni, stajesz otwierasz maske i się przyglądasz skąd leci. Bo możliwe że chłodnica gdzieś puściłą.
Ja z chłodnicą i płynem miałem w zeszłym roku przeboje. Najpierw zaczeła mi lecieć na mocowaniu ,zmieniłem chłodnice. Później uciekał mi płyn ale bardzo powoli. Pod maską sucho nic nie widać dopiero któregoś dnia zauważyłem że ucieka płyn pompą i to tylko jak się gazu dodało, zmiana pompy.Następnie była wymiana wężyka między chłodnicą a zbiorniczkiem. I aż do teraz to się ciągnie bo mi mruga kontrolka w liczniku.
A chciałem tylko zmienić płyn
Ale to tak na marginesie
Co do węża to może opaske musisz zmienić.
Najlepiej to zmyj płyn z belki itd. Przejedź się tak żebyś rozgżał samochód do 90 stopni, stajesz otwierasz maske i się przyglądasz skąd leci. Bo możliwe że chłodnica gdzieś puściłą.
Ja z chłodnicą i płynem miałem w zeszłym roku przeboje. Najpierw zaczeła mi lecieć na mocowaniu ,zmieniłem chłodnice. Później uciekał mi płyn ale bardzo powoli. Pod maską sucho nic nie widać dopiero któregoś dnia zauważyłem że ucieka płyn pompą i to tylko jak się gazu dodało, zmiana pompy.Następnie była wymiana wężyka między chłodnicą a zbiorniczkiem. I aż do teraz to się ciągnie bo mi mruga kontrolka w liczniku.
A chciałem tylko zmienić płyn
Ale to tak na marginesie