Forum.VWGolf.pl

Witam.
Wiec mam takie pytanie do was... ale może zacznę od początku, mam MK II 1.8 na wtrysku z przepływomierzem i bardzo chciałem żeby ładniej agresywniej chodziło, wiec myslalem o stożku- ale wiele osób mi odradzało, inne mówiły, ze to nie jest takie proste a jeszcze inne, ze to pogorszy i spapra wszystko co jest teraz... I znalazł się ktos, kto mi powiedział ,ze można zrobić ładny dźwięk poprzez ponawiercanie puszki.
Tak tez zrobiłem, poczytałem na forum, nawet tutaj jest opis fajnego Corrada które tak ma u siebie...
No i wszystko pięknie, chodzi nawet ładnie, na stożku wydaje mi sie, ze lepiej by było... ale może kiedyś wstawię.


Tylko mam jeszcze takie pytanie, czy otworów powinno być duzo? i czy jezeli juz nawierciłem, to zatkac oryginalny wlot zimnego powietrza w puszce?


Jezeli ktos moze, to prosze o odpowiedz... bo chcialbym zeby było ładnie, i zdrowo dla silnika:)

BuniaS pisze:Wiec mam takie pytanie do was... ale może zacznę od początku, mam MK II 1.8 na wtrysku z przepływomierzem i bardzo chciałem żeby ładniej agresywniej chodziło, wiec myslalem o stożku- ale wiele osób mi odradzało, inne mówiły, ze to nie jest takie proste a jeszcze inne, ze to pogorszy i spapra wszystko co jest teraz... I

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=6016

BuniaS pisze:I znalazł się ktos, kto mi powiedział ,ze można zrobić ładny dźwięk poprzez ponawiercanie puszki.

bo obudowa filtra to też tłumik szmerów ssania, dlatego dzwięk się zmienia. Kto co lubi.

Tylko mam jeszcze takie pytanie, czy otworów powinno być duzo? i czy jezeli juz nawierciłem, to zatkac oryginalny wlot zimnego powietrza w puszce?

Pamiętaj tylko aby wiercić tylko po stronie brudnej filtra, nie chce obrażać Twojej inteligencji ale i z takim czymś się spotkałem.

ja troszkę przy tym juz siedziałem - obecnie mam stożek ale obudowany-zacznę od tewgo że mam monowtrysk- dźwięk- jest inny to prawda -mi się podoba- objawy na benzynie miałem takie że lekko zamulał w dolnej granicy obrotów na ori filtrze-tak z ciekawości sciągnąłem go kiedyś i na samej rurze dolotowej przejechałem sie - i byłem mile zaskoczony jak odczucie było znaczne na korzyść przyspieszenia w dolnej granicy obrotów- więc założyłem duży stożek i zabezpieczyłem go przed ciepłym pow. i tak śmigam- nie wiem czy to u ciebie się sprawdzi ale zawsze możesz spróbować. pozdro