Forum.VWGolf.pl

Witam jak w tytule coś mi piszczy chyba w lewym kole, co to może być?
Dodam jeszcze że wczoraj wymieniałem osłonę przegubu ale później przejechałem jakieś 50km i było ok dziś po południu wsiadam i piszczy przejechałem 20 km odstawiłem na parę godzin i jest jeszcze gorzej.

a w ktorym kole? przod tyl ? klocki zmieniales moze niedawno?

Zapomniałem napisać, przednie ale nie jestem pewny czy lewe czy prawe ale raczej lewe hamulców ostatnio nie ruszałem ale mam urwaną tą śrubę małą co tarczę trzyma i może jak koło dokręcałem może tarcza źle doszła jutro sprawdzę.
Czy jest możliwe że podczas wymiany osłony uszkodziłem łożysko?

moze opaska zaciskowa przegubu spadla i to przez nia ten pisk. zobacz tez metalowa oslone tarczy czy nigdzie nie wadzi o tarcze

opaski dokręcałem mocno więc to raczej nie to, dziwne jest to że piszczy tylko przy skręcie w lewo i że wczoraj wszystko było ok, podejrzewam że tłoczek się nie cofa ale wtedy by piszczało cały czas

a ruszales moze amortyzator? odkrecales od zwrotnicy?

nie tylko wahacz i półoś
mam polo 91' 1,3 jeśli to ma jakieś znaczenie
ps. dzięki za zainteresowanie

dziwna sprawa. skoro piszczy to cos musi ocierac o cos . sprawdz jeszcze luz na kole. unies ta strone co zmieniales oslone i poruszaj kolem. jak wyczujesz luz to lozysko

metalowa osłona była bardo blisko tarczy i obcierała odgiąłem ją i jest ok
dzięki za pomoc

Maniak90, tez to przerabialem