Czy dam rade sam podciągnąć pasek rozrządu?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Czy dam rade sam podciągnąć pasek rozrządu?

Post autor: tomyart » ndz sty 08, 2006 23:50

Zauważyłem ze mam troche za luźny pasek rozrządu (tzn. można go przekręcić więcej niż o 90 stopni i to dość łatwo), pasek był wymieniamy ok. 2000 km temu i pewnie po wymianie powinien byś skontrolowany. Teraz nie wiem czy próbować samemu napinać ten pasek czy jechać do mechanika, nie ukrywam że chodzi o kase.
Jeśli ktoś mógłby podpowiedzięć jak go napiąć, czy wystarczy poluzować rolke i napiąć ją "ręcznie"?



Awatar użytkownika
Bondas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 842
Rejestracja: pt gru 30, 2005 16:52
Lokalizacja: okolice warszawy

Post autor: Bondas » pn sty 09, 2006 00:04

Witam

luzujesz nakretke tylko troche zeby nie poluzowac bardziej i napinasz tak aby nie przekrecic powyzej 90 stopni oczywiscie nie na sile a do napinacza jest specjalny przyrzad troche jak to tarczek diaksa ale jak nie masz to dwa cienkie wkretaki ( lub ampuje albo jakies preciki ) w otwoty a trzeci miedzy nie i obracasz napinacz

pozdrawiam



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » pn sty 09, 2006 00:06

Jak za mocno naciągniesz to Ci wyrżnie zęby .Jak chcesz sam to naciągnij i kluczem pokręć wałem jeden pełny obrót ,potem odpal i zgaś i sprawdż naciągnięci i tak aż będzie ok.Tyle tylko mogę pomóc.



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » pn sty 09, 2006 00:09

Bondas Dzięki
, a co to jest ten "tarczek diaksa" może bym sobie taki dorobił

Bo w sumie jak silnik jest ciepły to pasek jest tak na styku tych 90 stopni (minimalnie luźniejszy)



Awatar użytkownika
Bondas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 842
Rejestracja: pt gru 30, 2005 16:52
Lokalizacja: okolice warszawy

Post autor: Bondas » pn sty 09, 2006 00:24

w sumie to wystarczy plaskownik dwa otwory tej srednicy co na napinaczu i w tej odleglosci no i dwa bolce w nie lub preciki i od tylu zaspawac

bo potrzebne sa takie pazurki

pozdrawiam



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » pn sty 09, 2006 00:29

coś jak klucz do gumówki (szlifierki)?



Awatar użytkownika
Bondas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 842
Rejestracja: pt gru 30, 2005 16:52
Lokalizacja: okolice warszawy

Post autor: Bondas » pn sty 09, 2006 00:33

no wlasnie o to chodzilo "tarczek diaksa" taki jak do wymiany tarczek w gomowce

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn sty 09, 2006 00:34 przez Bondas, łącznie zmieniany 1 raz.



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » pn sty 09, 2006 00:34

Ja takie paurki uzyskałem z pospawania dwóch końcówek wtrysków do klucza.Idealnie pasowały



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » pn sty 09, 2006 00:41

Powiedzcie mi jeszcze czy warto wogóle grzebać jak na ciepłym silniku pasek minimalnie przechodzi 90 stopni i czy po wymianie zalecane jest jakieś 'kontrolne naciągnięcie"



Awatar użytkownika
Bondas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 842
Rejestracja: pt gru 30, 2005 16:52
Lokalizacja: okolice warszawy

Post autor: Bondas » pn sty 09, 2006 01:37

ja nigdy nie naciagam dwa razy jak ustawie na 90 stopni to tak zostawiam i samochody wracaja za 50tys bo tyle im daje na starych kolach i znowu wymieniam nigdy nie mialem reklamacji :) ( wtedy sa ponad 90 stopni)

a jak troche ponad 90 to bym nie ruszal bo to normalne troche sie ulozyl i rosciagnol bo nowy ustawia sie na 90 ale bez wyginania na sile trzeba wiedziec z jaka mniej wiecej

a jak zrobil 2000 to troszke musial sie rozciagnac to normalne wiec nie ma sensu ruszac



greg

Post autor: greg » pn sty 09, 2006 02:05

zaraz a ty masz napinacz nie zegarowy??? bo jak tak to tam napinasz żeby ustwienia były zgodne na znakach na napinaczu



Awatar użytkownika
tomyart
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 16:50
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: tomyart » pn sty 09, 2006 08:44

greg pisze:zaraz a ty masz napinacz nie zegarowy??? bo jak tak to tam napinasz żeby ustwienia były zgodne na znakach na napinaczu
Nie wiem czy jest zegarowy czy nie (pierwsze słysze o takim czymś), wygląda jak zwykłe koło pasowe z nie centralnym otworem



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » pn sty 09, 2006 10:23

tomyart pisze:Nie wiem czy jest zegarowy czy nie (pierwsze słysze o takim czymś), wygląda jak zwykłe koło pasowe z nie centralnym otworem
jast na mimośrodzie zamontowany i jak poluzujesz śrubę i będziesz nim obracał tym kluczykien od gumówki to on będzie się odsuwał lub dosuwał czyli napinał pasek lub go luzował


:-k ...

greg

Post autor: greg » pn sty 09, 2006 13:31

misiek10111 pisze:coś wrodzaju samo regulatora
dokładnie o to mi chodziło tylko że nie rozbierałem mechanizmu a nie chciałbym palnąć głupoty



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości