Hałasujący osprzęt silnika.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

pablodesign
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt mar 28, 2008 11:26
Lokalizacja: Szczecin

Hałasujący osprzęt silnika.

Post autor: pablodesign » pn kwie 26, 2010 19:20

Witam,

Mam problem ze zużyciem łożysk w osprzęcie silnika (1.8 ADZ). Pompa wody nie ma roku, więc ją wykluczam. Alternator ostatnio miał wymieniane szczotki, fachowiec powiedział że łożyska są jeszcze w dobrym stanie. Klima na razie nie chodzi bo nie ma czynnika, ale wątpię czy by to sprzęgiełko hałasowało. Pozostaje więc pompa wspomagania.

Nagrałem komórką ten dźwięk:

http://work.pablodesign.net/audio.mp4

może ktoś skojarzy z czym to można powiązać.

Dodatkowo jak się ktoś wsłucha można usłyszeć miarowe stukania - dochodzą gdzieś z okolicy pokrywy zaworów. Jako że uszczelniacze zapewne są na wykończeniu czy przez nie może być to stukanie? Kompresja jakiś czas temu była mierzona, o ile dobrze pamiętam to na 3 cylindrach było kolo 12 a na jednym 11 (co do wartości nie mam pewności bo dawno to było, jedynie pamietam ze byla taka roznica na jednym cylindrze).

Rozrząd był wymieniany 1,5 roku temu, przebieg od tego czasu około 10tys. Rolka napinacza paska od alternatora też już była wymieniana bo hałasowała.

Jeśli ktoś ma jakąś radę to proszę o pomoc w ocenie przyczyny.



Awatar użytkownika
fasolisko
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 179
Rejestracja: ndz lut 14, 2010 19:53
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: fasolisko » pn kwie 26, 2010 19:25

Zdejmij pasek od wspomagania - pierwszy z lewej i odpal silnik. Jak będzie cisza to znaczy że wina leży tutaj. Jak nie to ściągnij drugi pasek - alternator i pompa wody i oceń podobnie.

Niech ktoś wsiądzie do auta i przy odpalonym silniku kręci kierownicą a Ty słuchaj czy dźwięk się zmienia.
Ostatnio zmieniony pn kwie 26, 2010 19:27 przez fasolisko, łącznie zmieniany 1 raz.


Golf nie gubi oleju... On znaczy terytorium ;)
[img]http://images35.fotosik.pl/166/e9873f387123cdaa.jpg[/img]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=323908]Moje MK3 1.8 GT[/url]

pablodesign
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt mar 28, 2008 11:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: pablodesign » pn kwie 26, 2010 19:38

Z pospiechu zapomnialem napisać: dzwiek wystepuje tylko po dluzszej (jak jest zimno) lub krotszej (jak jest cieplo) jezdzie. W zime nie ma tego wcale.

Odpalanie bez paska od alternatora (nim tez jest napedzana pompa wody) niczym nie grozi?

To z kreceniem kierownica i sluchaniem sprawdze, niestety zdejmowanie paskow bedzie problematyczne (przynajmniej ten mniejszy) bo nigdy nie wiem kiedy zacznie halasowac, a ten maly pasek zdjac to chyba trzeba wspomaganie poluzowac od spodu :(

PS: Czy to mozliwe za tak halasuje sam pasek? Mialem kiedys taka przypadlosc w oplu corsie ale tam chyba dzwiek byl inny.
Ostatnio zmieniony pn kwie 26, 2010 19:40 przez pablodesign, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mara_010
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 763
Rejestracja: pt sty 29, 2010 19:42
Lokalizacja: SuVA(G)łki BIEGUN
Kontakt:

Post autor: mara_010 » pn kwie 26, 2010 20:26

Pasek to moze sie slizgac ale to bedzie bardziej piszczec, a jak chodzi o zdjecia paska od pompy wody to nic sie na chwile nie stanie.


Ruda jest moja :) Zapraszam do tematu :

http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=481691

Awatar użytkownika
Marcin TDI
-Diesel Power-
-Diesel Power-
Posty: 887
Rejestracja: pn wrz 07, 2009 02:45
Lokalizacja: okolice dabrowy gorniczej
Kontakt:

Post autor: Marcin TDI » pn kwie 26, 2010 20:32

mi ten dzwiek przypomina konczaca sie pompe wspomagania albo malo plynu jest w zbiorniczku


MK4 Variant viewtopic.php?f=89&t=562077" onclick="window.open(this.href);return false;

pablodesign
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt mar 28, 2008 11:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: pablodesign » wt kwie 27, 2010 08:38

Sprawdze dzisiaj ilosc plynu. Jednak nigdy nie zaobserwowalem zeby go ubywalo. Pamietam ze dawno temu piszczal pasek na wspomaganiu przy maksymalnym skrecie kół, napiąłem go wtedy, czy to mozliwe ze napialem za bardzo i pompa wspomagania sie szybciej zuzyla?



Awatar użytkownika
fasolisko
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 179
Rejestracja: ndz lut 14, 2010 19:53
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: fasolisko » wt kwie 27, 2010 12:31

Za mocno napięty pasek = bardziej obciążone łożysko a co za tym idzie, może się szybciej zużyć.


Golf nie gubi oleju... On znaczy terytorium ;)
[img]http://images35.fotosik.pl/166/e9873f387123cdaa.jpg[/img]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=323908]Moje MK3 1.8 GT[/url]

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » wt kwie 27, 2010 12:32

pablodesign pisze:Odpalanie bez paska od alternatora (nim tez jest napedzana pompa wody) niczym nie grozi?
Na krótko nie ale nie przytrzymuj zbyt długo silnika na chodzie. Minuta, dwie, mniej jak silnik jest już rozgrzany. Silnik bez obiegu wody zagotuje się dość szybko.
pablodesign pisze:czy to mozliwe ze napialem za bardzo i pompa wspomagania sie szybciej zuzyla?
Zbyt duży naciąg paska powoduje zbyt duże obciążenia na łożyskach a w rezultacie szybsze zużycie. Zwłaszcza można to zauważyć jeśli osprzęt już nie pierwszej świeżości był.



pablodesign
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt mar 28, 2008 11:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: pablodesign » śr cze 02, 2010 11:32

AKTUALIZACJA:

Niestety, po jezdzie testowej okazalo sie ze na innej pompie wspomagania jest dokladnie ten sam dzwiek. To jednak nie pompa (na tej wspomaganie chodzi lzej i jest ogolnie ciszej).
Wiec problem jest nadal nierozwiazany, prosilbym o kolejne sugestie.

STARY POST:

Na koniec chciałem dodać że auto właśnie stoi u mechanika, pompa nawet na założonym i napiętym pasku miała spore luzy na wałku. Kupiłem inną używaną za 100zł i dzisiaj jadę po odbiór auta.

Dodam jeszcze że mechanik zajrzał na zapalonym silniku do zbiornika wyrównawczego od wspomagania - stwierdził że pompa jest do kitu również na podstawie tego, że płyn w zbiorniczku wyraźnie się ruszał - podobno nie powinien jeśli się kierownicą nie skręca.

Pozdrawiam.

[ Dodano: 14 Cze 2010 09:18 ]
Problem rozwiązany

Okazało się że to nie osprzęt silnika hałasuje. Wina leży po stronie dolnej części osłony rozrządu, obciera gdzieś pod napinaczem. Jak się zdejmie górną osłonę rozrządu to pod napinaczem widać że plastik tam odstaje lekko, jak się go dociśnie palcem to jest cicho.

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony śr cze 02, 2010 22:27 przez pablodesign, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości