Forum.VWGolf.pl

Zauważyłem ze przy obrotach ok od 1800 do 2200 mam jakby z tyłu z wydechu dobiegał metaliczny podzwiek który niknie poniżej i powyżej tych obrotów. Wszedłem pod spód samochodu wszyskie wieszaki ok wydech z zewnatrz idealny jak nowy środkowy tłumik mam walkera a ostani bossal wygladaja jak nowe, ale ostatni jest nowszy czyli ma 2 lata środkowy fabryczny-przebieg auta 130 tys km. Sam nie wiem który podejżewac o te objawy. W sumie jeżdze tak już rok ale bym to zmienił .Tylko ciekawy jestem czego to wina albo którego tłumika jeśli jest to ich wina.

U mnie działo się dokładnie to samo kiedy rozlatywał się katalizator. Najlepiej zrobic dwie rzeczy: pooglądać wydech z kanału przy pracującym silniku (najlepiej jakby ktos siedizał w ałcie i dodawał i puszczał gaz) i przy wyłaczonym mocno poruszać go rękami - wtedy może dokładnie usłyszysz skąd dochodzi dźwięk

Objawy jakby któryś tłumik albo katalizator był zerdzewiały od środka

No bo jesli to katalizator to co lepiej kupic nowy czy wstawic rure

Igor1 pisze:No bo jesli to katalizator to co lepiej kupic nowy czy wstawic rure

Z tym to decyzja nalezy juz tylko do Ciebie - wpisz w "szukaj" "katalizator" to cos znajdziesz bo były już bardzo obszerne dyskusje w tym temacje

Jesli to TD to wywalic i wstawic rure o nie mniejszej srednicy

ja mialem tłumik Bosala i z zewnatrz jak nówka wyglądał a w srodku grzechotka i tez wpadał w rezonans ale przy nizszych obrotach tal kolo 1500 musiałem go wymontowac i wtedy cos latało w srodku - był juz po prostu wypalony