Forum.VWGolf.pl

Witam!

Od ok tygodnia coś hałasowało mi z tyłu na większych nierównościach, po nasłuchiwaniu i oględzinach doszedłem do wniosku ze to przewód wlewu paliwa, hałasuje nawet jak delikatnie uderzę ręką w boczek w bagażniku... może ktoś już tam próbował i dostać, w aucie mam ciszę ( nic nie stuka, skrzypi itp) a ten wlew doprowadza mnie do szału Dzwięk przypomina jakby drżał jakiś metalowy cienki element, ale nie jestem pewien

pozdrawiam

Witam,

mam to samo , podejrzewałem różne inne rzeczy , ale to stukanie to elementy wlewu paliwa wg. mnie rur od wlewu idących do baku. Niestety nie udało mi się usunąć usterki. Nie jestem pewien czy te elementy są w jakiś sposób rozbieralne, żeby sprawdzić co stuka.
Ze zdjęciem samego wlewu z korkiem nie ma problemu , ale dalej koniec. Może wypowiedzą się osoby rozbierające te części.

Pozdrawiam

Musisz zdjac nadkole prawe tylne, zobaczysz tam dwie sruby na klucz 10

Musisz zdjac nadkole prawe tylne, zobaczysz tam dwie sruby na klucz 10

A rozbierałeś to ?? wiesz co tam tak stuka ?

Sajmon9, rozbieralem bo przekladalem bak z diesla do benzyny, nie wiem co moze tam stukac, moze masz niedokrecone to mocowanie, sam wlew jest osadzony na gumie

Jutro dokładnie zobaczę co tam można odkręcić i przykręcić na nowo Moze sie uda

Ja się tak samo męczyłem z tym stukaniem > tak samo myślałem że coś przy wlewie > a to była oderwana osłona amorka razem z odbojnikiem.

Ja się tak samo męczyłem z tym stukaniem > tak samo myślałem że coś przy wlewie > a to była oderwana osłona amorka razem z odbojnikiem.

i co w takim przypadku musze zrobic ? Bo u mnie to coś drży nawet jak uderzę reka lekko w bok bagażnika zaraz przy nadkolu

Zobacz jak u ciebie wyglądają osłony na amortyzatorach > czy nie opadły i amor nie jest odsłonięty. Ale raczej na postoju przy pukaniu byś tego nie usłyszał.
Oderwana osłona amorka odzywa się podczas jazdy.

Amor w jak najlepszym porządeczku, no właśnie przy postoju i tak nie było było by słychać ze oderwana jest osłona amora

Witam,

Znalazłem przyczynę tego hałasu. Po odkręceniu osłony wlewu paliwa ( jedna śrubka) zdejmujemy znajdujący się z prawej strony element odpowietrzenia z gumowym "kapeluszem" (odginamy jeden plastikowy zaczep) i tu znajduje się przyczyna hałasu - luźna metalowa kulka do której trzeba się dostać i ją wyciszyć (ja podłożyłem mały kawałek gąbki). Po złożeniu jak ręką odjął

Jeśli komuś pomogłem miło będzie dostać

Pozdrawiam

Nooo mi pomogło

Ps. to czego jest ta kulka w środku.??? Napchałem tam gąbki i jest ok.

Witam,

dzięki za punkt

jest to zawór grawitacyjny (odcina wyciek paliwa z baku np w czasie dachowania) dlatego kulkę trzeba delikatnie "usztywnić", żeby zawór działał

Pozdrawiam