Strona 1 z 3

tania naprawa progu (foto)

: pt kwie 23, 2010 20:18
autor: lukiskwuki
chłopaki mam mały problem otórz próg w mojej golfince wymaga lekkiej renowacji...chodzi o to ze niedługo zbliza mi sie przeglad i nie chce zeby były problemy ......problem jest taki ze na 40cm odcinku prog od spodu sie posypał nie jest połączony z podwoziem ...wiem ze najlepsza metoda jest wyciac ten kawałek do zrowej blachy i wspawac tam swiezą jednak moj golf nie ma byc ze mna wiecznie i nie opłaca mi sie robic progu za 200zł tym bardziej ze nie mam na to kasy ..wiec pytanie do was jak mozna doraznie pozbyc sie tego problemu moze macie jakies sposoby z własnego doswiadczenia ...prosze tylko abyscie nie pisali ze nie ma sensu robic nic na teraz bo potem i tak wylezie (ja to wiem ) ale musze tak zrobic


mam pare fotek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: pt kwie 23, 2010 20:43
autor: Mavrick
Tu sie raczej nic nie zrobi...tylko wyciecie i wspawanie nowego.

: pt kwie 23, 2010 20:47
autor: prezesik25
a pytanko: bo u mnie szykuje się chyba wymiana.

Czy kupować nowy zamiennik, czy szukać gdzieś na szrotach oryginału?

: pt kwie 23, 2010 20:59
autor: bart1887
Jak chcesz to zamaskować polecam nakładki na progi były one montowane w golfach gti ja u siebie miałem podobny problem kupiłem takie nakładki razem z sierpami na szrocie za 30 zł A jak nie to cos takiego http://allegro.pl/item988561031_novol_z ... tanio.html

: pt kwie 23, 2010 21:00
autor: prezesik25
łee, nie dzięki, wolę zrobić to i jeździć następne kilka lat. Jakbym miał go sprzedawać to nakładki i już, a poza tym to tylko na dole trochę widać jak się łączenie rozwarstwia.

: pt kwie 23, 2010 21:49
autor: lukiskwuki
ja chyba skorzystam z tej zywicy poliestrowej i dokleje to do podwozia i na jakis czas spokoj ...a jedna taka puszka starczy mi na ten kawałek??

: pt kwie 23, 2010 21:58
autor: prezesik25
lukiskwuki pisze:a jedna taka puszka starczy mi na ten kawałek??
nie starczy. Może 3-4 puszki starczą.

: pt kwie 23, 2010 22:01
autor: bullas
jak sztuka to sztuka HAHAHA

wal piankę montarzową do okien w progi , jak zaschnie to obcinasz nożem i malujesz konserwacją z pędzla . Jak koleś kiedyś tak progi w maluchu strzelił przed sprzedarżą to kupcy się prawie bili kto go łyka, :mlotek: wyszło jak z fabryki HAHAHA

: pt kwie 23, 2010 22:17
autor: lukiskwuki
no tez myslalem nad pianka ale czy mi tego nie wypchnie i bedzie wogole kibel...?? bo ten kawałek bym zapsikał pianka pociagnoł szpachla i jakos by sie potrzymalo jeszcze...kiedys chya był robiony ten prog moze uderzony albo cos bo z drugiej strony nic nie gnije

: pt kwie 23, 2010 22:25
autor: bullas
rozepchać raczej nie powinno nie pchaj ile wejdzie tylko z umiarem a nadmiar sam wypłynie.

taniej się nie da, a na pewno trochę wytrzyma

a może warto wymienić ten prug jak tylko tam gnije

: pt kwie 23, 2010 22:27
autor: mateuszabf
SORKI ZE PRZESZKADZAM ALE MAM PYTANIE,NIE MOGE ZAŁACZYC NOWEGO TEMATU,WYSKAKUJE MI ZE NIE OKRESLONO PREFIXU LUB PODPREFIXU??
O CO W TYM CHIODZI;(

: pt kwie 23, 2010 22:30
autor: lukiskwuki
no o to wąłsnie mi chodzi ..a ten nieszczesny kawałek sie posypał i nie wiem czy na przegladzie mi sie nie dowala chociaz az tak zle nie wyglada ....a czy szpachlowka trzyma sie do pianki ??..i nie wiem czy mam cału ten prog wypełnic pianka?? i czy zrobic przegrodke zeby nie leciało do zdrowej czesci?? i jaki ten preparat do zabezpieczenia??

: pt kwie 23, 2010 22:32
autor: Lipek81
mateuszabf, u góry, jak zakłądasz nowy temat, masz w takich czerwonych ramkach zaznaczone prefix i podprefix - musisz wybrać coś. Np. mkII wnętrze - czyli golf 2 wnętrze - chodzi o to, żeby było wiadomo, czego dany temat się tyczy.

: pt kwie 23, 2010 22:42
autor: Marcin TDI
lukiskwuki,

szpachla trzyma sie wszystkiego. ale lepiej by bylo powycinac te pognite elementy i nawet z blachy 2mm wyciac pasek na miare progu podoginac go mniej wiecej zeby nabral ksztalt probgu podjechac do kogos kto ma spawarke i wstawic. pozniej zakonserwowac antykorozja i pomalowac farba. ale mozesz isc na latwizne i bawic sie pianka