Uruchamianie silnika w trakcie jazdy na luzie - szkodliwe?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tadziak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 15:25
Lokalizacja: 3city

Uruchamianie silnika w trakcie jazdy na luzie - szkodliwe?

Post autor: tadziak » pt kwie 23, 2010 15:51

Witam serdecznie,
Mam takie nietypowe pytanie. Ostatnio coś testowałem w moim Golfie 5 i musiałem uruchamiać silnik w trakcie toczenia się z górki na luzie i przekręconym kluczyku. Pytanie, czy to w jakiś sposób jest szkoldliwe dla auta (odpalanie go gdy jest w ruchu)?

Pytam, bo po jednym z takich odpaleń usłyszałem jakiś dziwny sygnał dźwiękowy tak jakby 2-3 krótkie piski i nie mam pojecia co to mogło być ;)

Jako początkujący użytkownik aut, nie do konca się orientuje w tych sprawach. Czy w ogole trzeba zawsze czekać po pierwszym przekreceniu kluczyka, aż zgasną kontrolki i dopiero wówczas odpalać?

Z góry dziekuje za sugestie.



DejaVu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: sob kwie 10, 2010 14:56
Lokalizacja: Ełk

Post autor: DejaVu » pt kwie 23, 2010 17:31

Jeśli silnik zimny(diesel) to trzeba czekać jak zgaśnie kontrolka świec żarowych.Samochodów z paskiem rozrządu(golf) nie odpala się na pych czy rozciąganie linką,to samo tyczy się toczenia z górki! może pęknąć pasek rozrządu i wtedy zobaczysz ile kosztuje remont. :chytry:


Seat Mii 1.O CHYA

tadziak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 15:25
Lokalizacja: 3city

Post autor: tadziak » pt kwie 23, 2010 17:43

DejaVu pisze:Jeśli silnik zimny(diesel) to trzeba czekać jak zgaśnie kontrolka świec żarowych.Samochodów z paskiem rozrządu(golf) nie odpala się na pych czy rozciąganie linką,to samo tyczy się toczenia z górki! może pęknąć pasek rozrządu i wtedy zobaczysz ile kosztuje remont. :chytry:
Dziękuję za odpowiedź. W tym przypadku jednak nie chodziło mi o typowe zapalanie na pych, ale normalne odpalanie, za pomocą stacyjki, ale w trakcie toczenia się samochodu z górki (na luzie). Czy takie coś jest szkodliwe lub w jakikolwiek sposób różni sie w ogole od odpalania na postoju?



Awatar użytkownika
morfeusz86r
Forum Master
Forum Master
Posty: 1234
Rejestracja: śr sty 02, 2008 16:58

Post autor: morfeusz86r » pt kwie 23, 2010 18:00

niczym sie nie różni jak masz włączony luz albo wciśnięte sprzęgło.
PS nie jeździ na wyłączonym silniku bo jak ci włączy sie blokada kierownicy to może być nie ciekawie



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt kwie 23, 2010 18:16

morfeusz86r pisze:PS nie jeździ na wyłączonym silniku bo jak ci włączy sie blokada kierownicy to może być nie ciekawie
Do tego potrzebne jest wyjęcie kluczyka ze stacyjki :bajer:



tadziak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 15:25
Lokalizacja: 3city

Post autor: tadziak » pt kwie 23, 2010 18:16

morfeusz86r pisze:niczym sie nie różni jak masz włączony luz albo wciśnięte sprzęgło.
PS nie jeździ na wyłączonym silniku bo jak ci włączy sie blokada kierownicy to może być nie ciekawie
To była wyjątkowa sytuacja, musiałem wytestować, czy zakłócenia w radiu w trakcie jazdy to wynik czegokolwiek w samym aucie czy po prostu sam ruch powoduje, że antena kiepsko łapie ;)

Natomiast co do blokady kierownicy, to nie włączy sie ona, jesli kluczyk jest przekręcony jeden raz (palą się kontrolki, działa radio itd.) i własnie o takiej sytuacji pisałem powyżej, czy zapalanie w ten sposób auta moze jakoś zaszkodzić.



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » pt kwie 23, 2010 18:52

tadziak pisze:czy zapalanie w ten sposób auta moze jakoś zaszkodzić.
absolutnie nie :bajer:



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pt kwie 23, 2010 18:57

bongo pisze:tadziak napisał/a:
czy zapalanie w ten sposób auta moze jakoś zaszkodzić.
absolutnie nie :bajer:
dokładnie...jak nie jest na biegu to tak jakby samochód stał :)



tadziak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 15:25
Lokalizacja: 3city

co po przekreceniu kluczyka drugi raz?

Post autor: tadziak » pt kwie 23, 2010 21:43

bongo pisze:absolutnie nie :bajer:
To ja mam jeszcze jedno głupie pytanie podobnego kalibru do kolegów ekspertów :) Co się dzieje, gdy auto jest zapalone, ale się zapomni (bo np. radio glośno i nie slychac) i próbuje sie zapalic (przekrecic kluczyk bardziej) jeszcze raz? Czy można sobie tym szkody narobić, czy Golf jest odpowiednio na takie wypadki 'zabezpieczony'? Pytam, bo z ciekawosci próbowalem nieco bardziej kluczyk przekrecic, gdy juz byl silnik zapalony i wydaje sie, ze po prostu nic sie nie dzieje (zadnych dźwiekow).

Z kolei u ojca w Toyocie Corolli od razu po próbie przekręcenia kluczyka raz jeszcze jest nieprzyjemny dzwiek, jakby kszzzkkk :)

Z góry dziekuje za odpowiedz :)



indyczes
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 461
Rejestracja: wt cze 13, 2006 23:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: indyczes » pt kwie 23, 2010 21:51

Nie radzę tak robić, jeśli nie chcesz miec problemów z rozrusznikiem. Na głupote nie ma żadnych zabezpieczeń.
Pozdr.
Ostatnio zmieniony pt kwie 23, 2010 21:52 przez indyczes, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Progresywny
Lubie to!
Lubie to!
Posty: 832
Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
Lokalizacja: Stargard

Post autor: Progresywny » pt kwie 23, 2010 22:04

tadziak pisze:Co się dzieje, gdy auto jest zapalone, ale się zapomni (bo np. radio glośno i nie slychac) i próbuje sie zapalic (przekrecic kluczyk bardziej) jeszcze raz?
U mnie w moim mk4 nie da rady juz przekręcic dalej, jeśli autko jest odpalone -> ale tylko w sytuacji jeśli np. zapalę auto- puszczę kluczyk (Odbije) i wtedy... Więc jest tam jakaś chyba blokada nie wiem jak u Ciebie;p ale myśle ze bedzie podobnie.
bo tak jak kręcisz go... i odpali i dalej trzymasz to oczywiscie zabronione! rozrusznik może sie wykonczyc.
Pozdrawiam:)
Ostatnio zmieniony pt kwie 23, 2010 22:07 przez Progresywny, łącznie zmieniany 1 raz.



tadziak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 15:25
Lokalizacja: 3city

Post autor: tadziak » pt kwie 23, 2010 22:09

Bolson Tdi pisze:U mnie w moim mk4 nie da rady juz przekręcic dalej jeśli autko jest odpalone. Wiec jest jakaś tam blokada:)
No wlasnie, u mnie w MK5 tak jest, ze tylko troszke sie da jakby przekrecic dalej gdy silnik jest już uruchomiony (doslownie odrobinke) ale nie wydaje sie, aby auto jakkolwiek reagowało. Tak jakby jakies zabezpieczenie bylo ;)

Oczywiscie nie zamierzam tak robic celowo, ale czasem bywa, ze czlowiek zdenerwowany,zamyslony i sie zapomni, nie uslyszy ze silnik pracuje bo byl na luzie itp.



Awatar użytkownika
daniel1d
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2250
Rejestracja: pt paź 24, 2008 21:36
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: daniel1d » pt kwie 23, 2010 22:15

indyczes pisze:Na głupote nie ma żadnych zabezpieczeń.
Dokładnie.
tadziak pisze:Oczywiscie nie zamierzam tak robic celowo, ale czasem bywa, ze czlowiek zdenerwowany,zamyslony i sie zapomni, nie uslyszy ze silnik pracuje bo byl na luzie itp.
Od tego jest też obrotomierz na którym widzisz że silnik pracuje oraz inne kontrolki na liczniku.


www.proturbo.com.pl

Awatar użytkownika
Progresywny
Lubie to!
Lubie to!
Posty: 832
Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
Lokalizacja: Stargard

Post autor: Progresywny » pt kwie 23, 2010 22:19

tadziak pisze:Oczywiscie nie zamierzam tak robic celowo, ale czasem bywa, ze czlowiek zdenerwowany,zamyslony i sie zapomni, nie uslyszy ze silnik pracuje bo byl na luzie itp.
No róznie to bywa :bigok: No ale trzeba mieć tą swiadomość :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości