Strona 1 z 1

ŁĄCZNIK STABILIZATORA PRZÓD

: czw kwie 22, 2010 21:04
autor: raf1al
nie potrafię tego skręcić :) odpowiednio!!

jak prawidłowo założyć i skręcić ten łącznik?
http://www.allegro.pl/item994062558_lac ... _seat.html

przy skręcaniu do opory te gumy sie strasznie zgniatają ?
w która stronę powinny byc stożki gumy zwrócone

powinna byc jeszcze jakaś tulejka dystansowa wewnątrz gum?

: czw kwie 22, 2010 22:03
autor: janek1350
Moje tez sie zgniały jak je skręcałem a stozki gumy powinny byc zwrucone w strone wachacza

: czw kwie 22, 2010 22:04
autor: raf1al
janek1350 pisze:Moje tez sie zgniały jak je skręcałem a stozki gumy powinny byc zwrucone w strone wachacza
skrecałes do oporu?

u mniie sie robi placek wręcz miazga z tych gum!!!

: czw kwie 22, 2010 22:16
autor: mate64
raf1al, gumy tak jak są na zdjęciu w aukcji a skręcasz do oporu, "na miazgę"

: czw kwie 22, 2010 22:21
autor: Paweł Marek
raf1al pisze:u mniie sie robi placek wręcz miazga z tych gum!!!
normalka przy szajsowych łącznikach, wina jest w tym że za krótki jest odcinek łącznika bez gwintu, najlepiej porównaj z oryginałem i dodaj odwiednią tukejkę czy podkładkę wąską albo stosuj nakrętkę samozabezpieczającą i dokręcaj z umiarem, tak żeby miazga z gum się nie robiła, ale żeby były dość mocno ściśnięte

: pt kwie 23, 2010 09:35
autor: janek1350
raf1al pisze:
janek1350 pisze:Moje tez sie zgniały jak je skręcałem a stozki gumy powinny byc zwrucone w strone wachacza
skrecałes do oporu?

u mniie sie robi placek wręcz miazga z tych gum!!!
Skrec do oporu ale z wyczuciem bo mozesz gwint zerwac

: pt kwie 23, 2010 11:32
autor: guti
ja tez skrecam na maxa :) , tylko pilnj , zeby caly łacznik sie nie przekrecił , bo jak bedzie krzywo w nim stabilizator, to moze piszczec wkurzająco :)

: pt kwie 23, 2010 11:39
autor: piru
Paweł Marek pisze:
raf1al pisze:u mniie sie robi placek wręcz miazga z tych gum!!!
normalka przy szajsowych łącznikach, wina jest w tym że za krótki jest odcinek łącznika bez gwintu, najlepiej porównaj z oryginałem i dodaj odwiednią tukejkę czy podkładkę wąską albo stosuj nakrętkę samozabezpieczającą i dokręcaj z umiarem, tak żeby miazga z gum się nie robiła, ale żeby były dość mocno ściśnięte
dobrze kolego Paweł Marek prafisz :hmm: :hmm: :hmm:

po cholerę skręcać tak mocno aby robić miazgę ?

dokręcasz tak aby nie było luzu i najwyżej po przejechaniu 100 - 200 km sprawdzasz luz i najwyżej dociągasz jak się takowy pojawi :chytry:

: pt kwie 23, 2010 14:06
autor: spawacz
Skrecasz z wyczuciem mocno ale nie tak zeby az odgielo podkladki.