Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam kłopot z hydraulicznym sprzęgłem, a dokładniej słabo wysprzęgla. Zaczyna ciągnąć już gdy puścimy sprzęgła jakiś 1cm od podłogi przez co ciężko jest szybko przełączać biegi bo zgrzytają wtedy. Od czego można zacząć szukanie? Może jest jakaś regulacja tego sprzęgła?

mozesz dla pewnosci wyjac wysprzeglik czy nie cieknie i nie zasysa powietrza przez zuzyte uszczelnacze.... 2 sróby i zobaczysz czt jest suchy trzpien...
mozesz wymienic i przegonic płyn ham. w wysprzegliku masz odpowietrznik. jak i w pompce sprzegłowej... jesli to sprawdzisz jest ok to niestety problem tkwi w sprzegle a dokładniej w docisku....

tylko że jest jeszcze druga sprawa, poprzedni właściciel wymieniał albo pompkę albo wysprzęglik (nie wiem dokładnie). Na początku było ok, a teraz po około 200km po mieście jest już że się tak wyrażę tragedia. Wysprzęglik żeby wyjąć ze skrzyni wystarczy odkręcić przewód od płynu + 2 śrubki? Nic mi tam w skrzynie nie opadnie itp?

tak dokładnie 2 sróby wystarcza zebys zobaczył czy nie cieknie. nic nie odpadnie.... spróbuj przegonic płyn.. kilka razy dodatkowo odpowietrz najpierw.. w 2 osoby to zrób..

Pobawiłem się wczoraj w odpowietrzanie, wysprzęglik się elegancko odpowietrza natomiast z pompki cały czas idzie powietrze. Odpowietrzam tak że nakładam wężyk na końcówkę do odpowietrzania, a drugą końcówkę wężyka wkładam do słoika z odrobiną płynu hamulcowego. Dwa razy przepompowałem wczoraj słoik który ma z ~100ml (od koncentratu pomidorowego) i cały czas leci powietrze ;/ Zaraz wyjmuje wysprzęglik i obadam co z nim jest.