Strona 1 z 1

Kupno immobilaizera.

: śr kwie 21, 2010 05:05
autor: DejaVu
Witam! zgubiłem immo z kluczyka od vw.(taki otwierany z latarką) czy można gdzieś takie coś kupić-i dać potem do kodowania.Pozdrawiam.

: śr kwie 21, 2010 06:24
autor: agrala
tak
nie zgulbiles immo tylko transponder
zeby kupic to trzeba wiedziec jaki sie mialo a sa dwa rodzaje
http://allegro.pl/listing/search.php?sg ... ransponder
wkladasz pozniej dopisujesz kluczyki za pomoca VAGa ale musisz miec jeden spawny klyczyk ktorym odlapisz auto i PIN do immo ktory siedziw liczniku

: śr kwie 21, 2010 17:39
autor: DejaVu
O taki mi chodzi :grin: nie ma tego w ''normalnych'' sklepach?- tylko na Allegro?

: śr kwie 21, 2010 18:06
autor: katerpi
DejaVu pisze:O taki mi chodzi :grin: nie ma tego w ''normalnych'' sklepach?- tylko na Allegro?
Idź do gości co dorabiają klucze. Oni na bank takie coś robią. Przykładowo u mnie w Rzeszowie to koszt 150zł

: śr kwie 21, 2010 18:08
autor: DejaVu
Po co mi klucz? nie wystarczy włożyć do niego transpondera? :chytry:

: śr kwie 21, 2010 18:11
autor: katerpi
Po co mi klucz? nie wystarczy włożyć do niego transpondera? :chytry:
:panna: Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Nie ma tam nic o dorabianiu klucza!

Idziesz do takiego punktu oni wyciągają PIN z liczników, kodują transponder, wsadzają go to TWOJEGO kluczyka i wszystko hula :helm:

: śr kwie 21, 2010 18:22
autor: agrala
jezeli masz sprawny kluczyk to pojdziesz tam gdzie dorabiaja klucze i koles ci sklonuje pastylke z tego sprawnego klucza i wlozy ja do klucza gdzie jej nie ma
taniej wyjdzie kupno pastylki na allegro i zakodowanie klucza samemu tyle ze musisz miec pin do immo i VAGa
samo wlozenie pastylki nic nie daje, pastylka musi byc zaprogramowana

: śr kwie 21, 2010 18:46
autor: DejaVu
Muszę więc gdzieś postarać się o tą pastylkę :grin: i wybrać się do elektryka samochodowego aby wykasować błąd poduszki-świeci się kontrolka i przy okazji chcę wywalić alarm Langeford-może taki mechanik umie programować kluczyk.

: śr kwie 21, 2010 18:48
autor: katerpi
DejaVu tylko idź do jakiegoś rozgarniętego mechaniora. Bo zwykli kasowacze błędów VAG i samozwańczy elektronicy potrafią narobić więcej bałaganu niż jest :grin: