Strona 1 z 1

Silnik nie chce odpalic po wizycie na orlenie

: wt kwie 20, 2010 19:48
autor: rafg
Moj ojciec pozyczyl gofra i pojechal zatankowac. W baku podejrzewam ze bylo gdzies jeszcze 4-5L. Zatankowal za 40zl czyli wlazlo gdzies +/-10L. Przyjechal, zgasil i tyle.
Teraz krecac nie idzie go odpalic. Wczesniej palil mi na dotyk. Bledow zadnych nie ma.
Jestem jakos dziwnie pewny, ze przyczyna jest ten gnoj co tam wlal. Paragonu brak :grrr:
Zadne bledy na kompie nie wyskoczyly.

Dlugo go nie pilowalem bo nie chcialem zeby sie pogorszylo. Co proponujecie?
Spuscic to paliwo i zalac powiedzmy nowe 5L z jakiejs innej stacji?
Jak najlatwiej spuscic rope z baku?

: wt kwie 20, 2010 19:59
autor: janek1350
Moze zamiast ropy to wlali ci benzyny

: wt kwie 20, 2010 20:05
autor: Qto
może jakiś syf poszedł z paliwem i filtr się zapchał...

: wt kwie 20, 2010 20:06
autor: Rafał 21
rafg pisze:Jestem jakos dziwnie pewny, ze przyczyna jest ten gnoj co tam wlal.

rafg, pewnośc jest tylko w tedy jak sie sprawdzi! bo to może być przypadek a wieszamy psy na zbieg okoliczności! . A jest wiele do sprawdzenia pompki czy podaja paliwo przecież sa zabezpieczane jakimiś przekaxnikami -opornikami itp. A to moze walnąc w kazdej chwili :grin:

: wt kwie 20, 2010 20:07
autor: rafg
janek1350 pisze:Moze zamiast ropy to wlali ci benzyny
ropa na 100%, na karoserie nawet troche polecialo przy wyciaganiu pistoletu :P

Mam kanister po benzynie, tzn juz tam benzyny nie ma ale gdzies tam na sciankach jakies ilosci na pewno pozostaja. No i opary straszne jak sie go otworzy. Teraz pytanie: moge tam wlasc ropy zwlaszcza ze mam taka nieciekawa sytuacje czy nie ryzykowac i szukac jakiegos czystego pojemnika?

: wt kwie 20, 2010 21:35
autor: janek1350
rafg pisze:
janek1350 pisze:Moze zamiast ropy to wlali ci benzyny
ropa na 100%, na karoserie nawet troche polecialo przy wyciaganiu pistoletu :P

Mam kanister po benzynie, tzn juz tam benzyny nie ma ale gdzies tam na sciankach jakies ilosci na pewno pozostaja. No i opary straszne jak sie go otworzy. Teraz pytanie: moge tam wlasc ropy zwlaszcza ze mam taka nieciekawa sytuacje czy nie ryzykowac i szukac jakiegos czystego pojemnika?
szukaj jakiegoś czystego pojemnika
jak już nalejesz tego czystego paliwa to zobacz czy wogóle paliwo dochodzi popuść nakretki na wtryskiwaczach i kręć ropzrusznikiem jak paliwo poleci to jest ok rub tak kolejno z kazdym wtryskiwaczem i puzniej sprubuj go odpalic

: śr kwie 21, 2010 18:23
autor: rafg
Paliwa spuscic sie nie dalo. Wkladalem wezyki wieksze/mniejsze dochodzac do konca i tak jakby nie siegalo paliwa. Nie wiem moze jakies zabezpieczenie tam jest :P

Zrobilem tak: odkrecilem nakretke pod filtrem paliwowym i spuscilem wszystko co tam bylo.
Wylecialo przy okazji kilka 'paprochow'. Nastepnie zalalem filtr nowa ropa ze statoil diesel gold.
Żółciutka jak benzyna az chwile mialem watpliwosci czy to na pewno ropa :grin:
Nastepnie zalalem kanister do baku. +/- 8L. Potrzaslem autem na boki zeby sie wymieszalo.
Krece kluczykiem....JEST! Zakrztusił sie kilka razy i wskoczyl na obroty. Na poczatku falowal z obrotami. Dalem mu pochodzic chwile, przejechalem sie i wrocilo wszystko do normy. :bajer:

Nie wiem czy przyczyna byla lewa ropa z orlenu czy moj filtr paliwa. Na pewno go zmienie i na pewno bede omijal ta stacje.
Co ile sie powinno zmieniac filtr paliwa? Slyszalem opinie ze razem przy zmianie olejowego.
No i jaki kupic? Jakies konkretne firmy czy nie zwracac na to uwagi?

: śr kwie 21, 2010 18:47
autor: Rafał 21
rafg pisze:Jakies konkretne firmy czy nie zwracac na to uwagi?
zwracac zwracać jak nie chcesz miec klopotów kupuj firmy Mann
- KNECHT- Bosch

: śr kwie 21, 2010 19:13
autor: rafg
A co ile zmieniacie filtr paliwowy?

: śr kwie 21, 2010 19:21
autor: Rafał 21
rafg pisze:A co ile zmieniacie filtr paliwowy?
rafg, pisze że co 60tkm. Ale w praktyce wymienia sie przy oleju silnikowym [razem] lub jak widzisz jakieś niepokojące zachowania silnika! np. zima!!

: śr kwie 21, 2010 22:33
autor: szymonster
rafg pisze:ropa na 100%, na karoserie nawet troche polecialo przy wyciaganiu pistoletu :P

Mam kanister po benzynie, tzn juz tam benzyny nie ma ale gdzies tam na sciankach jakies ilosci na pewno pozostaja. No i opary straszne jak sie go otworzy. Teraz pytanie: moge tam wlasc ropy zwlaszcza ze mam taka nieciekawa sytuacje czy nie ryzykowac i szukac jakiegos czystego pojemnika?

Jesteś w prawdzie 100% pewien, że to nie była benzyna, a ropa , ale mimo wszystko chciałem Ci powiedzieć , że miałem identyczny problem w momencie kiedy wlałem zaledwie 3l benzyny do mojego dieselka i też miałem podobne trudności z odpaleniem .

Ja staremu fury nie pożyczam ;)

Pozdro !