Forum.VWGolf.pl

Witam
Golf 1.6 1998
Miałem problem z obrotami silnika i z jego gaśnięciem. Wymieniłem termostat, przepustnice wyczysciłem, świece i sonde też wymieniłem itp. Problem na zimnym silniku zniknął. Jednak problem pojawia się jak silnik się rozgrzeje. stojąc na światłac wyczuwalne są falujące oborty, tylko na ciapłym, czy to silniczek krokowy za to odpowiada???Już nie wiem co z tym robić!!


Dzieki za kązda rade

Po czyszczeniu przepustnicy trzeba przeprowadzić jej adaptację kompem , możliwe jednak że po przejechaniu kilkudziesięciu km sama się zaadoptuje

Nie no takie rzeczy jak adaptacja przepustnicy i wszytsko jest juz pare razy robione. Ale wciaz cos jest nie tak;/

automaniakII pisze:stojąc na światłac wyczuwalne są falujące oborty

a takie rzeczy jak nieszczelnośći wyeliminowałeś/sprawdzileś po czyszczeniu przepustnicy, w szczególności rurka przy korku(harmonijka pęka), uszczelka korka wlewu oleju, dolot od filtra - wszystkie rurki muszą być szczelnie zaciśnięte

[ Dodano: 22 Kwi 2010 08:12 ]
i oczywiście jakie falowanie wytępuje - opisz dokładniej

Tak, byłem z tym samochodem na 3 ponoc dobrych warsztatach. Dolotke swieżego powirza wyminiłem, resza posprawdzana. Samochód jak się rozgrzeje do standardwoych 90 stopni stojac na swiatłach czy na parkingu zaczyna falowac. na obrotomierzu tego nie widać. i czuć jak nagle faluje, o róznym natężeniu;/ juz nie wiem co z nim dalej robic, a jest to denerwujące. zastanawiałem sie czy to coś nie ma wspolnego z olejem. bo jakos dziwnie mi ubywa oleju, a przeciez benzynowy nie powinien palic oleju. uszczelka po glowica raczej nie bo mocy nie stracil, wody ze zbiorniczka nie ubywa, na korku oleju sadzy nie ma. nie wiem co sie dzieje;/

ile tego oleju Ci bierze?