Strona 1 z 1

Pytanie o fiata cc - zalewa świece OLEJEM

: pn kwie 19, 2010 21:08
autor: luis-22
Witam kolegów.

Wstyd trochę, ale mam problem z "samochodem" a tak konkretnie to fiat cinquecento 700 z 1995r.
Ostatnio mojej kobiecie świece olej zalewa po postoju. Czasem nie można odpalić, a jak wykręce świecę to jest mokra od oleju.
Ja podejrzewam uszczelniacze na zaworach, ale w tym cholerstwie jest silnik leżący, więc nie bardzo wiem czy moja teoria ma podstawy i tu pojawia się moje pytanie:
Czy któryś z szanownych forumowiczów miał kiedyś "cieniaska" i spotkał się z podobnym problemem.

Jakieś podpowiedzi???
Sugestie???

(Tylko nie piszcie żeby zmienić auto, bo moja kobieta nie chce o tym słuchać)

: pn kwie 19, 2010 21:32
autor: mrozikk
u mojego dziadka kiedyś w maluchu też świece były mokre od oleju i maluch gasł :helm: wymienił głowice, pierścienie i fiat hodzi do tej pory :bigok:

: wt kwie 20, 2010 21:33
autor: luis-22
A czy przyczyną może być fakt, że poprzedniego dnia jechałem tym autem i trochę go pogoniłem co prawda jechałem 120km/h ale na cinquecento 700 to i tak dużo :grin: a następnego dnia jak kobieta poszła go odpalić żeby do pracy jechać najpierw nie chciał zagadać, a jak już złapał to przez pierwsze 3km strasznie dymił na niebiesko.

Zazwyczaj to auto nie jeździ z taką prędkością, a jeszcze nigdy nie zdarzyło się żeby tak kopcił. Może po tej mojej "szaleńczej" jeździe olej którędyś dostał się do cylindrów i dla tego nie chciał zapalić, a jak zapalił to dymił?

Dziś już odpalił bez problemu i nie dymił.