Ilość płynu w zbiorniczku płynu chłodniczego?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ilość płynu w zbiorniczku płynu chłodniczego?
Witam, własnie kupiłem sobie swój pierwszy samochód, i zaczynają się pierwsze pytania, wydaje mi się że płynu w zbiorniku płynu chłodniczego w ogóle nie ma, zbiornik w kształcie takiej kuli, i miedzy oznaczeniem max i min jest akurat złączenie, a zresztą ani góra kuli ani dól nie rożni się za bardzo kolorem, jak pobujam samochodem też nie widać żeby pływało coś w środku... jak odkręcam korek to jest tam takie poszerzenie a niżej jest otwór, jak ściskam rurkę od chłodnicy to widzę ze się trochę podnosi albo opuszcza, to znaczy ze jest dobrze czy nawet jak płynu jest za mało to ten płyn będzie tam widoczny?? Dziękuje z góry za jakieś porady.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Ogólnie to jest problem ze sprawdzeniem tego poziomu, jak autko jest stare, bo zbiornik wtedy jest już pożółkły i mało przez niego widać. Te grube łączenie w połowie zbiorniczka też sprawy nie ułatwia. Dolej płynu, i uważnie obserwuj co widać przez ściankę zbiorniczka - przy dobrym świetle powinno być coś widać. Jak nie, to zdemontuj zbiorniczek i go dokładnie umyj, przepłucz - ja użyłem do tego celu płynu do mycia silników, potem dokładnie wypłukałem itp. Być może "babciny" sposób z czyszczeniem czajnika za pomocą zagotowanej wody z octem też się sprawdzi... Przy demontażu nie trzeba spuszczać płynu chłodniczego - jedynie to, co jest w zbiorniczku to wyleci - ważne jest tylko, żeby węże trzymać w górze, żeby nic więcej nie wyleciało. Płyn uzupełniaj na zimnym silniku.
- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.
To się zapytam dalej, płynu praktycznie nie ma, nie wiem co dolewał poprzednik, (płyn ma kolor petrygopodobny ale czy to petrygo to nie wiem), słyszałem ze jak nie wiesz co wlane to lepiej nie mieszać z niczym innym... to co zrobić? Lać petrygo czy co innego? Podobno można dolewać wody destylowanej/demineralizowanej, chyba tak litra dolewać to za dużo chyba już tej wody będzie... co zrobić?
-
- Użytkownik
- Posty: 333
- Rejestracja: czw lis 29, 2007 21:11
- Lokalizacja: Elblag
- Kontakt:
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 557
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 13:30
- Lokalizacja: okolice krakowa
- Auto: Passat b5 fl 2003r Kombi
- Silnik: AZM
co do płynu sa takie mieszalne z innymi np dynaGel czy jakoś tak(byle gdzie na stacji albo i w mechanicznym kupisz) a co do zamarzania też można sprawdzić wystarczy znać kogoś kto ma "miarkę"
ilość przynajmniej u mnie sprawdzam (jak nie widać) kołysząc auto ale od wymiany do wymiany nie dolewam ani oleju ani płynu zawsze mam tak samo :green_fuck:
ilość przynajmniej u mnie sprawdzam (jak nie widać) kołysząc auto ale od wymiany do wymiany nie dolewam ani oleju ani płynu zawsze mam tak samo :green_fuck:
passat b5 115KM AZM 2003r
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 143 gości