Strona 1 z 1

Nie pali po odstaniu

: czw kwie 15, 2010 10:54
autor: dragonit16
Witam was wszystkich chciał bym prosić was o pomoc.. otóż sprawa wygląda w następujący sposób Golf VW III GT 1,8 Benz. kiedy auto stoi przez noc rano na drugi dzień jest bardzo ciężko go odpalić kręce rozrusznikiem, daje gazu i nie ma efektu, dzisiaj tak długo kręciłem aż mi akumulator padł... jak myślicie czy to wina świec ??? a może kopółki ?? prosze o pomoc, z góry dziękuje i pozdrawiam

: czw kwie 15, 2010 11:02
autor: corben
Najpierw sprawdź czy paliwo ci się nie cofa, potem układ elektryczny, czy jest iskra.
Kiedyś miałem w starym autku że niby iskra była ale i tak nie palił po wymianie świec na nowe już odpalił, dobrze mieć na takie podmiany komplet :grin:

: czw kwie 15, 2010 12:13
autor: Youzeq
Ja spotkałem się z sytuacją, że "odstane" auto szybciej odpalało, jak miało więcej w paliwa w baku.Między innymi akumulator okazał się być do wymiany, ale nie pamiętam czy to była przyczyna czy skutek tego, że pełny odpalał od ręki, a pusty po paru sekundach.

: czw kwie 15, 2010 14:12
autor: dragonit16
Sprawa wygląda tak ... Autko kupiłem nie dawno nie wiem czy bierze olej i jakies 2 tygodnie temu nie bylo tego problemu... swiece nie wiem w jakim są stanie silnik raczej nie traci kąpresji ponieważ normalnie bez problemu jeździ nic nie dławi ani nie skacze. Propo przebiegu nie jestem w stanie go określić ponieważ te cyferki na total trip mi zanikają i są nie dokładne czasami widać tylko fragmenty i nie darady wyczytac. W książce serwisowej ostatni przegląd był w 2006r. i było wszystko wymieniane a przebieg mial wtedy ok 160 tyś.

Własnie byłem strzelić okiem na kopułkę i paluch. Kopułka w środku jest czarna te blaszki które są po bokach (chyba jest ich 4) były całe zaśniedziałe, grafitowy cypelek (nie znam poprawnego określenia na tą część) jest z dwóch stron nad kruszony, wyczyściłem te blaszki ale nie jestem wstanie sprawdzić czy to coś dało ponieważ akumulator całkiem się rozładował. Wygląda na to że przyczyną usterki jest kopułka ??

: czw kwie 15, 2010 14:29
autor: jhosef
dragonit16, być może. Kopułkę i palec wymień, koszt niewielki, kilkadziesiąt złotych. Dla wszystkiego pokusiłbym się o wymianę świec jeśli ich od dawna nie wymieniałeś. Jeśli dalej będą problemy z odpalaniem odepnij czujnik temperatury w króćcu wody 4 pinowy i spróbuj wtedy.

: czw kwie 15, 2010 14:33
autor: dragonit16
no ja nawet nie mam dojścia do świec bo nie posiadam klucza i dopiero w sobotę będę w stanie mieć. Miałem kiedyś taki przypadek (uczę się jako elektryk ale praktyki miałem u mechanika Serwis BMW) W samochodzie mamy Rover 416 Si był tak problem ,że podczas jazdy zaczęło autem szarpać, po wymianie kopułki,kabli i świec wszystko wróciło do normy.. ale czemu mi tak się nie działo ?? ja po prostu nie mogę go odpalić

[ Dodano: 15 Kwi 2010 14:35 ]
PS. Mógł bym prosić o jakieś namiary na ten czujnik .. ??. Posługuję się programem INFO-TECH lecz nie moge znaleść tego czujnika

: czw kwie 15, 2010 14:40
autor: jhosef
W żółtym kółeczku na zdjęciu:

Obrazek

Z objawami to różnie, zależnie od stanu zużycia, kontycji reszty silnika, nachodzących na siebie zużyć itp.

: czw kwie 15, 2010 14:49
autor: dragonit16
Dziękuje za obrazek myślę, że będzię mi potrzebny :). Uważam iż temat można zamknąć bo to co chciałem wiedzieć to mi napisano :). W razie jeszcze jakiś kłopotów będę pisał. Dziękuję za pomoc :)

[ Dodano: 19 Kwi 2010 18:34 ]
Witam was dzisiaj własnie kupiłem nową kopułkę i paluch wymieniłem kable podpiełem i nic dalej to samo nie odpala, sprawdzałem świece i jedno mnie interesuje... otóż podczas kręcenia kluczykiem w stacyjce świeca tylko raz podała iskrę ( na jedną blaszkę z trzech, chodzi mi o te końcówki na świecy) i nic potem iskra zanikła.. co może być przyczyną ??