Pomoc w diagnozie usterek.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pomoc w diagnozie usterek.
Witam.
Jestem świeżo upieczonym kierowcom i mam parę rzeczy do zrobienia przy samochodzie a kompletnie nie mam o tym pojęcia.
Zacznę może od drzwi.Na pewno muszę wymienić zamek w drzwiach przedni (nie działa zamykanie) Problem w tym, nie otwierają mi się one od wewnątrz.Kiedy łapę za klamkę ona jak by była źle zaczepiona i się nie otwiera.Z zewnątrz normalnie się otwiera.Jak się nazywa ten mechanizm co otwiera drzwi od wewnątrz bo nie mogę tego nigdzie znaleźć.
Problem z odpalaniem samochodu.Odpalanie znaczy jest ale z guzika.Wkładam kluczyk do stacyjki przekręcam i dopiero naciskam przycisk (troche to obciachowe) Co wymienić żeby to odpalało jak w większości samochodów?
Hamulec łapie dopiero jak wcisnę go do samego końca (5cm od podłogi) Podobno trzeba odpowietrzyć.Ktoś mi to mówił ale ja sam nie wiem.
Pozdrawiam.
Jestem świeżo upieczonym kierowcom i mam parę rzeczy do zrobienia przy samochodzie a kompletnie nie mam o tym pojęcia.
Zacznę może od drzwi.Na pewno muszę wymienić zamek w drzwiach przedni (nie działa zamykanie) Problem w tym, nie otwierają mi się one od wewnątrz.Kiedy łapę za klamkę ona jak by była źle zaczepiona i się nie otwiera.Z zewnątrz normalnie się otwiera.Jak się nazywa ten mechanizm co otwiera drzwi od wewnątrz bo nie mogę tego nigdzie znaleźć.
Problem z odpalaniem samochodu.Odpalanie znaczy jest ale z guzika.Wkładam kluczyk do stacyjki przekręcam i dopiero naciskam przycisk (troche to obciachowe) Co wymienić żeby to odpalało jak w większości samochodów?
Hamulec łapie dopiero jak wcisnę go do samego końca (5cm od podłogi) Podobno trzeba odpowietrzyć.Ktoś mi to mówił ale ja sam nie wiem.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw kwie 15, 2010 00:24 przez Mitsu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
-drzwi...od środka idzie tylko linka od klamki do zamka, byś musiał zdjąć tapicerkę i obadać co tam się stało
-odpalanie...pewnie stacyjka nawaliła. W jednym aucie przerabiałem taki problem w ostatni weekend. Między stacyjką a kostką stacyjki ułamał się taki "języczek"...na tokarce udało się dorobić element który go zastąpił i zaoszczędzić z 500zł. Nie wiem jak jest w mk3, ale spece mający to auto pewnie zaraz coś podpowiedzą.
-hamulce...może być że wystarczy odpowietrzyć, co i jak znajdziesz na forum używając szukajki na dole strony. Sprawdź też poziom płynu hamulcowego.
-odpalanie...pewnie stacyjka nawaliła. W jednym aucie przerabiałem taki problem w ostatni weekend. Między stacyjką a kostką stacyjki ułamał się taki "języczek"...na tokarce udało się dorobić element który go zastąpił i zaoszczędzić z 500zł. Nie wiem jak jest w mk3, ale spece mający to auto pewnie zaraz coś podpowiedzą.
-hamulce...może być że wystarczy odpowietrzyć, co i jak znajdziesz na forum używając szukajki na dole strony. Sprawdź też poziom płynu hamulcowego.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
By na sto procent powiedzieć co się stało - potrzebna jest rozbiórka drzwi i sprawdzenie. Mało prawdopodobne jest by już w "trójkach" należało zamek wymieniać, może tylko wyczepił się z mocowania drut (cięgło) otwierania, cięgło pociągające taką dźwignię w zamku.
By przywrócić do normalnego uruchamiania silnika, prawdopodobnie należy wymienić "kostkę stacyjki" i takich słów użyj przy szukaniu w np. wyszukiwarce forum bądź googla - tematów o jej wymianie jest sporo. Oczywiście, poza tym należy odpiąć i wyrzucić wszystkie kable do tego dodanego wyłącznika; wszystkie o kolorze innym niż czerwonym z czarnym paskiem - to jedyne, fabryczne sterowanie rozrusznika ze stacyjki.
Hamulce wreszcie. Zapowietrzenie ma bardzo charakterystyczny objaw: pedał wpada co prawda do podłogi, ale przy pierwszym, góra drugim naciśnięciu po sobie. Po kolejnych naciśnięciach "rośnie", twardnieje, zaczyna łapać coraz wyżej. Jeśli tak jest - to zapowietrzenie. W innym wypadku jest jakaś inna usterka. Hamulce to układ z którym należy się wybrać do człowieka, co do którego mamy całkowite zaufanie, to sprawa bezpieczeństwa. Co prawda samo odpowietrzanie da się starannie wykonać samemu, potrzebne jest jednak doświadczenie: na razie Koledze odradzam samodzielne prace.
Klamka (41) pociąga poprzez cięglo (14) część zamka (1). być może tylko wyskoczyło. Może tylko wystarczy regulacja rygla zamka na nieruchomym słupku środkowym.

By przywrócić do normalnego uruchamiania silnika, prawdopodobnie należy wymienić "kostkę stacyjki" i takich słów użyj przy szukaniu w np. wyszukiwarce forum bądź googla - tematów o jej wymianie jest sporo. Oczywiście, poza tym należy odpiąć i wyrzucić wszystkie kable do tego dodanego wyłącznika; wszystkie o kolorze innym niż czerwonym z czarnym paskiem - to jedyne, fabryczne sterowanie rozrusznika ze stacyjki.
Hamulce wreszcie. Zapowietrzenie ma bardzo charakterystyczny objaw: pedał wpada co prawda do podłogi, ale przy pierwszym, góra drugim naciśnięciu po sobie. Po kolejnych naciśnięciach "rośnie", twardnieje, zaczyna łapać coraz wyżej. Jeśli tak jest - to zapowietrzenie. W innym wypadku jest jakaś inna usterka. Hamulce to układ z którym należy się wybrać do człowieka, co do którego mamy całkowite zaufanie, to sprawa bezpieczeństwa. Co prawda samo odpowietrzanie da się starannie wykonać samemu, potrzebne jest jednak doświadczenie: na razie Koledze odradzam samodzielne prace.
Klamka (41) pociąga poprzez cięglo (14) część zamka (1). być może tylko wyskoczyło. Może tylko wystarczy regulacja rygla zamka na nieruchomym słupku środkowym.

Ostatnio zmieniony śr kwie 14, 2010 23:45 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
Ten który sprzedawał mi samochód mówił że w zamku zepsuła się jakaś sprężyna i wystarczy ją wymienić ale nie zdołał znaleźć takowej.A ja nie wiem co to za sprężyna i gdzie się znajduje.
Co do odpalanie to wspominał mi że trzeba jakąś kostkę wymienić ale sam chyba nic więcej o tym nie wiedział.Dzięki za nazwanie sprawy po imieniu.
Jeszcze w sumie sprzęgło nie odbija.Poprzedni właściciel mówił że linkę trzeba wymienić.
Pozdrawiam.
Co do odpalanie to wspominał mi że trzeba jakąś kostkę wymienić ale sam chyba nic więcej o tym nie wiedział.Dzięki za nazwanie sprawy po imieniu.
Jeszcze w sumie sprzęgło nie odbija.Poprzedni właściciel mówił że linkę trzeba wymienić.
Pozdrawiam.
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Poza hamulcami, obie naprawy są wykonalne przez nowoupieczonego właściciela; choć uprzedzam: są praco... i czasochłonne oraz wymagające kilku narzędzi. Szczególnie potrzebne są typowe dla Volkswagenów końcówki do wkrętaka uniwersalnego, tzw bity Torx o kilku różnych wielkościach by odkręcić niektóre ze śrub.
I tu "obok" temat o tym jakie mogą być wykopki z pozornie prostą usterką, a przecież mają chłopaki doświadczenie!
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... d3#3928785
I tu "obok" temat o tym jakie mogą być wykopki z pozornie prostą usterką, a przecież mają chłopaki doświadczenie!
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... d3#3928785
Ostatnio zmieniony śr kwie 14, 2010 23:59 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
A co może mi stukać z tyłu w kole.Poprzedni właściciel twierdzi że trzeba tuleje wymienić.Tak to się nazywa?Bo wiem że są tam jeszcze końcówki drążków i wahacze i też chyba mogą wywoływać podobne objawy.
Co do całego mechanizmu otwierania drzwi.Jak podjadę do mechanika to mi to naprawi(bo nie wiem czy on się zajmuje takimi sprawami).
Pozdrawiam.
Co do całego mechanizmu otwierania drzwi.Jak podjadę do mechanika to mi to naprawi(bo nie wiem czy on się zajmuje takimi sprawami).
Pozdrawiam.
Mitsu, gdzie ty dorwałeś to auto ? dobra była chyba cena !
Wszystko da się zrobić !!! POWODZENIA !!!

Ostatnio zmieniony czw kwie 15, 2010 05:59 przez szawełło, łącznie zmieniany 1 raz.
Ba.........................


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 182 gości