Strona 1 z 1

Bardzo słabe hamulce!

: wt kwie 13, 2010 21:25
autor: pinstonvw
Zacznę w ten sposób, mianowicie wymieniłem: pompę na nową, nowe klocki hamulcowe, nowe szczęki hamulcowe, tarcze hamulcowe 10mm, bębny nie są wytarte granicznie, brak korektora siły hamowania, oczywiście świeży nowy płyn, serwo sprawne. A problem jest bo autko nie hamuje tak jak powinno :grrr: pedał wpada mi dość głęboko i na dodatek muszę mocno cisnąć ażeby przyhamować. Przy pompowaniu pedał nie rośnie, na zgaszonym silniku (wypompuje podciśnienie) twardy lecz wyczuwalna jest delikatna poduszka i bierze od samej góry. Przewody elastyczne nie tak dawno wymieniane. Tracę powoli siły i nerwy. Może jakieś sugestie?!? drodzy koledzy. Dodam, że układ nie jest zapowietrzony (no chyba, że się zapowietrza w magiczny sposób ale nie ma powietrza w płynie) oraz nie doszukałem się odpowiedzi w innych tematach na forum. POMOCY! Obecnie szukam kogoś taniego kto mi odpowietrzy układ podciśnieniowo.

: wt kwie 13, 2010 21:46
autor: yorn_123
a pompa vacu albo węzyk ktory idzie z niej do serwa

: wt kwie 13, 2010 22:01
autor: pinstonvw
Zapomniałem dodać, że to silnik gaźnikowy, pompy vacum nie ma. Wężyk jest sprawny. Ostatnio jeszcze go sprawdzałem.

[ Dodano: 13 Kwi 2010 22:03 ]
Konkretnie 1.8 GU, konwencjonalny układ hamulcowy, bez przeróbek. Jedynie brak korektora siły hamowania co już wcześniej napisałem.

: wt kwie 13, 2010 23:25
autor: stopczyk26
Jesli mozna to dolacze sie do tematu bo tez mam taki przypadek i po prostu juz nie wiem co robic. Ostatnio jezdzilem kolegi PN'ka i u niego wystarczy lekko nacisnac i juz dobrze hamuje, a ja musze depnac na pedal i to porzadnie zeby mocniej zahamowac, nie mowiac o zablokowaniu kol bo w tym przypadku to juz trzeba sie naprawde porzadnie zaprzec

: wt kwie 13, 2010 23:31
autor: pinstonvw
Mam takie pytanie. O czym świadczy średnica samego serwa? Im większe tym lepsza siła hamowania? Bo wydaje mi się, że bez znaczenia jest średnica. Serwo każde jedno działa na tej samej zasadzie.

: śr kwie 14, 2010 10:16
autor: Lipek81
Im większe serwo, tym większa siła hamowania.
pinstonvw pisze:Bo wydaje mi się, że bez znaczenia jest średnica. Serwo każde jedno działa na tej samej zasadzie.
- to tak samo jakbyś powiedział, że np. zacisk hamulcowy sześciotłoczkowy toto samo co jednotłoczkowy - bo zasada działania ta sama.

Jeżeli serwo jest większe, to ma większą membranę, jak większą membranę, to działają na nią większe siły, po ciśnienie/podciśnienie działa na większą powierzchnię.

W golfie mkII jak było większe serwo, to z tyłu montowany był korektor hamowania i bębny miały większy cylinderek, lub były montowane tarcze z tyłu.

: śr kwie 14, 2010 10:35
autor: retim
witam kolegów, ja tez miałem taki problem( a przynajmniej podobny) z tym że ja z tyłu zmieniałem na tarcze, i długo się z tymi hamulcami męczyłem, najpierw wymieniłem odpowietrzniki, oraz węże elastyczne przy zaciskach i na łączeniu sztywnych przewodów na belce, odpowietrzałem pompę hamulcową i cały układ już nie pamiętam ile razy ale było tego sporo, konkretne hamowanie zaczynało się dopiero po dwukrotnym wciśnięciu pedału hamulca do podłogi, aż w końcu wymieniłem pompę hamulcową o większej średnicy (bez serwa) przy dobrym odpowietrzeniu pedału nieda się praktycznie wcisnąć do podłogi i auto staje bardzo szybko w miejscu, może komuś z was pomoże moje doświadczenie :grin: :grin: :grin:
pozdrawiam

: śr kwie 14, 2010 13:23
autor: pinstonvw
Pompa jest oryginalna taka jak być powinna i nie mam zamiaru nic z nią robić, zważywszy na fakt, że jest nowa (wymieniana bo poprzednia przepuszczała). Serwo też jest takie jak książka podaje, aczkolwiek chyba zamienię na większe i sprawdzę czy będzie różnica. Spotykałem się z czymś takim, że praktycznie pompa nie była ruszana od nowości a hamulce są jak brzytwa. Oczywiście mile widziane są inne sugestie na ten temat.