Forum.VWGolf.pl

Panowie nie wiem co się stało..

Jadę sobie dziś jak zawsze.. dojeżdżam do skrzyżowania i hamuję silnikiem, skręcam oddaje gazu a tu brak mocy i szarpie ;/

Silnik 1,3 gaźnik instalacja gazowa półroczna.. 6000km na gazie..

Kable, świece, kopułka, palec wymienione zaraz po założeniu gazu i nie było problemu.

Dziś po odpięciu kabla od jednego cylindra nie zmienia się praca silnika, szarpie autem, czuć że nie pali na cylinder. Sprawdzone świece, kable i kopułka.. Boj się że to może być coś poważniejszego Jutro będzie sprawdzana kompresja silnika.

Co może być przyczyną? Proszę o wszelkie typy przy silniku gaźnikowym..
Nie chcę wchodzić w koszta z tym silnikiem bo planowałem zmianę auta na golfa GTI ;/


--------------------------------------------------------------------------------------------
Dziś sprawdzana była kompresja. O dziwo na trzecim cylindrze jest największa..
Na wykresie wyszło (nie zaczynało rysować od 0 ) na trzech cylindrach 9 a na tym jednym 11. Nie mam pojęcia co robić dalej.. Wymieniona została dziś uszczelka pod kolektorem ssącymi zero poprawy

Proszę o pomoc

Berkismk2 pisze:Dziś sprawdzana była kompresja. O dziwo na trzecim cylindrze jest największa..
Na wykresie wyszło (nie zaczynało rysować od 0 ) na trzech cylindrach 9 a na tym jednym 11. Nie mam pojęcia co robić dalej.. Wymieniona została dziś uszczelka pod kolektorem ssącymi zero poprawy

a iskra dochodzi do świecy przez ten kabel WN od trzeciego cylindra? Załóż jakąś dobrą świecę na przewód, dotknij ją do masy poprzez jakieś rękawiczki i niech ktoś przez chwilę przekręci rozrusznikiem, a Ty obserwuj czy jest iskra.
Być może masz walnięty kabel WN.

"Sprawdzone świece, kable i kopułka.. "

Dziękujeza chęć pomocy ale chyba daleko mojego postu nie doczytałeś..

UWAGA

Przy próbie odpalenia tylko na tym jednym nie działającym cylindrze strzelał w gaźnik. Pomocy