Strona 1 z 1

problem z przepływomierzem

: śr sty 04, 2006 16:34
autor: vasyl22
witam moje pytanie dotyczy regulacji przeplywomierza w silniku vw 2.0 8v w jaki sposob prawidłowo sie z tym uporac bo nie mam zielonego pojecia a nie chce czegos spartolic :chytry: [/b]

: śr sty 04, 2006 16:53
autor: Paweł Marek
Nie słyszałem o konieczności regulacji. Klapka ma luźno chodzić, a na stykach mają być odpowiednie opory: między stykiem 3 i 4 od 500 - 1000 omów, a między 2 i 3 opór płynnie zmienny w trakcie odchylania klapki. Oczywiście jest możliwość zmiany ustawienia potencjometru względem ruchomego połączonego z klapką styku, ale po co? Chcesz żeby ECU odczytał np więcej powietrza niż idzie w rzeczywistości i dał trochę kopa silnikowi?

: śr sty 04, 2006 17:42
autor: vasyl22
a czy przepływomierz ma cos wspólnego ze spalaniem bo byłem na diagnostyce i mam wszystko ponad norme lambda ok zadnych błedów na kapie oco chodzi gdzie moge szukac przyczyny

: śr sty 04, 2006 17:54
autor: Paweł Marek
Naprawdę trudno powiedzieć. Przyczyn dużego spalania masę może być. Ile konkretnie ci pali. Jeżeli duże spalanie jest spowodowane zbyt bogatą mieszanką to coś na tym kompie powinno wyjść. Jaki skład spalin, za bogato czy katalizator jeszcze to wyrabia?

: śr sty 04, 2006 17:59
autor: vasyl22
spaliny sa ponad norme (dwutlenek wegla itp)

: śr sty 04, 2006 18:09
autor: Paweł Marek
No skoro tak to musisz to naprawić bo stopisz kata. A przyczyny? Masę. Układ zapłanowy z czujnikiem Halla, wysokie napięcie (wypadające iskry), czujniki temeratury , czujnik połozenia przepustnicy. Nie wszystkie te rzeczy komputer wykaże, chyba czeka cięwizyta u dobrego diagnosty. Co przepływomierza to sprawdź czy klapka sie nie zawiesza, jeśli nie to raczej sprawny. Silnik dobrze się wkręca czy przymulony, nie ma szarpania na wolnych albo w czasie przyśpieszania?

: śr sty 04, 2006 23:54
autor: DanAr
Witam.Ja jestem posiadaczem tego silnika, siedzi on w korku, mianowicie sprawa wygląda tak.... -chcialbym zebys mnie dobrze zrozumial!!

Analiza spalin wykazala iz jest wszystko ponad norme...czylio do dupy
--tam wlasnie znakomity mechanik twierdzil iz musze wymienic sonde lambda bo ona wszystko partoli, ja chcialem sie upewnic ze to napewno sonda i podpielem silnik pod kompa, zadnych blędów, mechanik od podpinania stwiedzil zebym pokrecil cos w przeplywonierzu moze cos pomoze na te spaliny...

Spalanie bęzyny raczej jest tez w normie, nie odnotowalem zadnych nadmiarów, komp po rozgrzaniu silnika pokazuje normalne liczby- 7,8,9 litrow w trasie

i tutaj jest pies pogrzebany... nie zaczne tam szperac dopuki sie nie dowiem czy warto...

Temperatury na silniku są w normie, zadnego przegrzewania ani niedogrzania (zmienilem termostat bo temperatura podczas jazdy wynosila 70 stopni, teraz jest ok)

[ Dodano: Sro Sty 04, 2006 23:16 ]
Silnik na obroty wkreca sie normalnie, jedynie podczas gwałtownego wcisniecia gazu na max slychac spalanie stukowe przez chwile i przydlawienie bardzo któtkie.

Zaobserwowalem tez czasem silnik na biegu jalowym chodzil nierównomiernie, wskazówka obrotomierza leciutko sie ruszala.takze te spadki obrotów nie są duze.
Pojechalem tez raz do kumpla zeby podpiac jeszcze raz silnik i wlasnie udalo nam sie wylapac taki moment w ktorym on tak lawirowal(jego praca nie byla równa) wtedy komp wykazal "nieznany kod blędu" " "za duza opornosc......" "bląd komputera digifant". Kolega tez jest mechanikiem, mowil ze mial cos podobnego w 16v i mial zimny lut na komputerze, ze czasem chodzil jak zegarek a czasem nie.proponowal mi poprawienie sciezek przy wejsciu w kompie.

moze najpierw sprobowac z tym kompem??

Re: problem z przepływomierzem

: czw sty 05, 2006 01:03
autor: jaskowisnia
witam moje pytanie dotyczy regulacji przeplywomierza w silniku vw 2.0 8v w jaki sposob prawidłowo sie z tym uporac bo nie mam zielonego pojecia a nie chce czegos spartolic :chytry: [/b]
Jeden z kolegów podał już oporności potencjometru przepływki (mam nadzieję, że prawidłowe, bo nie mam pod ręką danych). Jeśli są z dokładnościa do 10-20 % takie to przepływka jest OK. Trzeba sprawdzić sygnał z sondy (ale wpięcie się szpilkami w okablowanie i woltomierz), napiecie będzie wachlować wokół 0,7 V - od blisko 0 do 1. Jeśli jest mniej to albo sonda, albo okablowanie, tylko trzeba to zrobić przy choć troche nagrzanym silniku. Jeśli sonda jest OK to przy ogólnie dobrze jeżdżącym samochodzie trzeba szukać przyczyn w okablowaniu najprędzej - zaśniedziałe styki itp. Warto też sprawdzic czujniki temp i ich okablowanie.

: czw sty 05, 2006 01:21
autor: DanAr
to znaczy wpiąc sie do okablowania sondy? a w które kable, na jakich powinny byc takie woltarze.o ile dobrze pamietam to do sondy idą 4 kable...