Strona 1 z 1

pompa wody

: śr sty 04, 2006 14:27
autor: dominik7
mam pytanie-czy jesli z wezyka powrotowego leci bardzo wolno plyn do zbiorniczka lub niemal wcale to oznacza ze pompa wody jest na wykonczeniu?Mocno ten plyn musi leciec?czy objawia sie to czyms jeszcze?zauwazylem ze (raczej na zimnym silniku)gdzies w poblizu alternatora slychac dzwiek ktory przypomina betoniarke :grin: zastanawiajace...

: śr sty 04, 2006 14:38
autor: Bondas
to halasuje ci pompa na bank

a na zimnym wcale tak mocno nie leci ten plyn przez ten wezyk no i leci na wiekszych obrotach im cieplej tym bardziej i im wieksze obroty

wiec sadze ze pompa moze miec wydajnosc ok tyko lozyzko padlo w niej i pompa do wymiany

zdejmij pasek i zobacz jak chodzi leka czy mie ma luzow, zaciec i nieprzyjemnego halasu


pozdrawiam

: śr sty 04, 2006 14:40
autor: hanti
jak dodasz gazu to oczywiście musi lecieć mocniej a samą pompe sprawdzisz ściągając z niej pasek i "na rękę" czy ma luzy

: śr sty 04, 2006 17:47
autor: vasyl22
miałem podobnie pompa wody ma takie zagrania jak juz jej zaczyna cos dolegac głosna praca po rozgrzaniu silnika lepiej nie czekac az sie rozsypie w trasie no i w zbiorniczu wyrownawczym musi leciec plyn nawet dosyc mocno nawet na niskich obrotach a pododani gazu to nie mowie raczej to pompa bo co innego

: śr sty 04, 2006 17:58
autor: krystian
Ja mialem przyrdzewiala pompe i z niej kapalo, wymienilem i po klopocie ;-)

: śr sty 04, 2006 18:00
autor: Paweł Marek
Płyn z wężyka leci równym strumyczkiem, po niezbyt dużym ciśnieniem. TYle że u mnie (1.8 GU) leciał na zimnym silniku, i tak sobie tłumaczę że leciał póki termostat nie puszcza płynu na chłodnicę, tymczasem Bondas pisze że ma lecieć na ciepłym. To już nie kumam.

problem

: śr sty 04, 2006 18:22
autor: dominik7
mnie sie wydaje panowie ze plyn powinien leciec po puszczeniu termostatu-z tego powodu ze przed puszczeniem plyn nie krazy w chlodnicy a stamtad przeciez idzie ten wezyk.ostatnio wlasnie wymienialem ten pasek klinowy i chyba go niezbyt dobrze naciagnalem bo czasem piszczy,ale to chyba niewiele ma wspolnego z wyciem,prawda?

: śr sty 04, 2006 18:28
autor: Paweł Marek
Pasek charakterystycznie piszczy, a jak wyje to łozysko, czyli pompa do wymiany pewnie. Kurcże ten wężyk w moim vento idzie nie od chłodnicy tylko od króćca przy silniku, a w starej jettcie już nie pamietam bo sprzedałem, ale napewno płyn z niego leciał na zimnym tylko. Już nie mieszam na ten temat bo jetty rok już nie mam.

pompa wody

: śr sty 04, 2006 18:40
autor: dominik7
na zimnym to nie sprawdzalem.hmmm...trzeba wymienic.kurcze-to tez problem bo slyszalem ze te srubki sie urywaja.Tak samo bylo z termostatem,ledwo sie odkrecila pokrywa,za to jedna ze srubek omknela i na koncu byla okragla :chytry:

[ Dodano: Sro Sty 04, 2006 17:43 ]
aha zapomnialem sie spytac-czy pompa ma cos wspolnego z cisnieniem w ukladzie?bo umnie jest zajebiste.

[ Dodano: Czw Sty 05, 2006 19:29 ]
jednak pawe; marek mowil racje.do zbiorniczka leci na zimnym silniku.ruszalem ta pompa.jest ok. za to ruszalem tez alternatorem.To on wyje.to lozysko.treba tam siknac olejem.