Brak sondy lambda
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Brak sondy lambda
Czy brak sondy lambda może mieć wpływ na to,że samochód gaśnie w trakcie jazdy a po zgaśnięciu ciężko go odpalić?Dzieje się tak na zimnym i na ciepłym silniku,czasami kiedy stoję na skrzyżowaniu a czasami w trakcie jazdy.Ostatnio wymieniałam cały tłumik i dowiedziałam się,że ''spec",który jakiś czas temu wyciął mi katalizator wyciął również sondę.proszę o pomoc.
- ventylek86
- Gadatliwa bestia
- Posty: 941
- Rejestracja: ndz kwie 04, 2010 09:14
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
- prezesik25
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2901
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
- Lokalizacja: ELE Łęczyca
- Kontakt:
Re: Brak sondy lambda
ania j pisze:Czy brak sondy lambda może mieć wpływ na to,że samochód gaśnie w trakcie jazdy a po zgaśnięciu ciężko go odpalić?Dzieje się tak na zimnym i na ciepłym silniku,czasami kiedy stoję na skrzyżowaniu a czasami w trakcie jazdy.Ostatnio wymieniałam cały tłumik i dowiedziałam się,że ''spec",który jakiś czas temu wyciął mi katalizator wyciął również sondę.proszę o pomoc.
Witam kolejną koleżankę na forum
Co do Sondy - to powinna być -- i już dużo o tym było napisane.
Co prawda jest ona odpowiedzialna za trochę inne rzeczy - ale większość pasuje do Twojego problemu i może się z nim wiązać.
Przy okazji - radziłbym podjechać do mechanika - sprawdzić podstawowe rzeczy - wymienić filtry - paliwa i powietrza. Przy okazji zobaczyć stan przewodów WN ( wysokiego napięcia ) oraz stan świec zapłonowych. Do sprawdzenia - ewentualnego czyszczenia = aparat zapłonowy .. tj kopułka - palec - ma być tam sucho - a styki mają być czyste a nie powycierane i zasyfione.
Jak to nie pomoże = to sprawdzenie układu paliwowego i zapłonowego ... to tak na początek...
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Filtr paliwa wymieniony,kable WN wymienione,świece wymienione,kopułka i palec również wymienione.Nie wymieniłam jeszcze jedynie filtra powietrza i teraz zastanawiam się czy moje problemy z autem mogą być związane z brakiem tej sondy(na pewno wrócę do tego "speca" i złożę reklamację)czy może czujnik halla umarł bo z tego co czytałam na forum takie objawy też temu towarzyszą.Myślałam o kupnie nowego aparatu zapłonowego bo nie bardzo wiem gdzie w moim mieście jest jakiś dobry mechanik,który zajął by się uczciwie moim autkiem i sprawdził czy to na pewno ten czujnik halla.I teraz nie wiem czy najpierw podłączyć tą sondę czy od razu wymienić aparat.Doradźcie proszę co robić Panowie
Ostatnio zmieniony ndz kwie 11, 2010 20:29 przez ania j, łącznie zmieniany 1 raz.
- bombel-g2
- Użytkownik
- Posty: 360
- Rejestracja: śr gru 12, 2007 14:26
- Lokalizacja: SŁOKÓW/OPOLE
- Kontakt:
bez gadania -owy "szpec" musi ci wstawic sonde- i to na reklamacji.częstym objawe niesprawnego czujnika Halla jest to, że silnik gasnie jak jest gorący a po ostygnięciu znów zapala. Czujnik halla przestaje dzialać na cieplo i nie ma iskry, po ostygnięciu znów dziala. ps co piątek pod milenijnym jest dużo kumatych chłopaków-także pomoga ,doradzą. jak się uporasz z problemem to napisz . aha po założeniu sondy zrób reset kompa- odłaczenie od aku.
Kamil
tel.792310032 kupię katalizatory wszystkie
Monowtrysk w PN-nce już śmiga... aż miło
tel.792310032 kupię katalizatory wszystkie
Monowtrysk w PN-nce już śmiga... aż miło
Po założeniu sondy reset kompa nie pomoże za bardzo. Trzeba skasować błąd bo na pewno jest "OXYGEN SENSOR - przerwa w obwodzie".
Ostatnio sam przez jakiś miesiąc czy półtora jeździłem z odpiętą sondą lambda ( po kupnie auta założyłem nową ori Bosch-a i była do więc poszła na serwis,a w jej miejsce wkręciłem starą, ale z odpiętą wtyczką ) porucz spalania 15L po mieście w tą zimę i na krótkich odcinkach, to auto ładnie chodziło. Jak sondy nie ma, czy jest odpięta to przechodzi w tryb awaryjny i komputer widzi uśrednioną wartość, widzi stale 0.45V ( sonda pracuje od 0 do 1V ) i na pewno komputer nie wariuje. Ja nie miałem przy mrozach problemów z zapaleniem bez sondy już nie mówiąc o jakimkolwiek gaśnięciu.
Więc z własnego doświadczenia powiem że problem gaśnięcia nie leży w braku sondy. Co nie zmienia faktu że musi ona być bo będzie bardzo paliwo.
Może rzeczywiście czujnik Halla, bo są z nim 2 opcje: albo nie działa w ogóle, albo działa w określonych warunkach ( jak auto się nagrzeje to przestaje działać, a jak ostygnie to działa znowu ).
Ostatnio sam przez jakiś miesiąc czy półtora jeździłem z odpiętą sondą lambda ( po kupnie auta założyłem nową ori Bosch-a i była do więc poszła na serwis,a w jej miejsce wkręciłem starą, ale z odpiętą wtyczką ) porucz spalania 15L po mieście w tą zimę i na krótkich odcinkach, to auto ładnie chodziło. Jak sondy nie ma, czy jest odpięta to przechodzi w tryb awaryjny i komputer widzi uśrednioną wartość, widzi stale 0.45V ( sonda pracuje od 0 do 1V ) i na pewno komputer nie wariuje. Ja nie miałem przy mrozach problemów z zapaleniem bez sondy już nie mówiąc o jakimkolwiek gaśnięciu.
Więc z własnego doświadczenia powiem że problem gaśnięcia nie leży w braku sondy. Co nie zmienia faktu że musi ona być bo będzie bardzo paliwo.
Może rzeczywiście czujnik Halla, bo są z nim 2 opcje: albo nie działa w ogóle, albo działa w określonych warunkach ( jak auto się nagrzeje to przestaje działać, a jak ostygnie to działa znowu ).
No mój też pali jak smok,13 litrów.No i to cholerne zagadkowe gaśnięcie-czasami podczas jazdy nagle zaczyna się jakby dusić,jakby odcięło mu paliwo lub prąd i gaśnie podczas jazdy,czasami kiedy wyjeżdżam spod domu zatrzymuję się na skrzyżowaniu i gaśnie-kiedy zgaśnie to trudno go odpalić,muszę bardzo długo kręcić zanim zaskoczy,a kiedy już odpali to dymi na czarno.Pewnie najlepiej byłoby podpiąć auto pod komputer-tylko czy moje auto posiada komputer i czy podpięcie go coś wykaże?Jest to golf 3 z 1993 roku silnik 1,4 benzyna.
Dymi po odpaleniu pewnie dla tego, że jak się dusi ( pewnie coś z czujnikiem Halla ) to odcina mu prąd na zapłonie, a pompa i wtryski podają paliwo i go zalewa ( to też pewnie jest przyczyną problemu z ponownym odpaleniem ). Jak Ci zgaśnie to wykręć świece i zobacz, bo ja stawiam że będzie zalana. Najlepiej było by podmienić aparat zapłonowy od kogoś, kto ma sprawne auto . W ten sposób wykluczysz kilka rzeczy na raz.
Czujnik Halla bardzo łatwo sprawdzić, ale nie w przypadku gdy działa w określonych warunkach.
Czujnik Halla bardzo łatwo sprawdzić, ale nie w przypadku gdy działa w określonych warunkach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 219 gości