Forum.VWGolf.pl

witam robilem kapitalny remont silnika mk4 1.6 benzyna poskladalem i auto chodzilo przez 5 dni wszystko ok. kupilem alarm i dalem do podlaczenia niby specjaliscie po podlaczeniu alarmu auto nie odpala. podejrzewam ze problem jest z elektryka. komputera nie da sie podlaczyc a pali sie bezpiecznik od czujnika pedalu sprzegla f5 chyba. chcial bym zaznaczyc ze specjalista z certyfikatem zrobil to po wypiciu 0.5 litra wodki. prosze o pomoc bo jestem strasznie wku... dzieki

oskarn20 pisze:chcial bym zaznaczyc ze specjalista z certyfikatem zrobil to po wypiciu 0.5 litra wodki. prosze o pomoc bo jestem strasznie wku... dzieki

A kto Ci w tym wypadku pomoże?Popiprzył coś z przewodami i tyle,do niego jedz na reklamacje,ale wódki mu nie dawaj już...

no wiem tylko poprostu on sie upil jak mnie nie bylo zostawilem mu auto. wiesz no moze ktos ma pojecie co moglo spowodowac takie objawy. to ze pomylil jakies kable to nawet i ja moge sie domyslec mi chodzi czy ktos wie co sie moglo stac ktos kto ma pojecie o elektryce inaczej bym tu nie pisal. reklamacja jest siedzial dzisiaj caly dzien i robil ale nic z tego. alarm jest osobny zakupiony za 400zl z domykaniem szyb,

oskarn20 pisze:specjalista z certyfikatem zrobil to po wypiciu 0.5 litra wodki

pogratulowac dla fachowca i dla ciebie że mu powierzyłeś auto

[ Dodano: Czw Kwi 08, 2010 21:37 ]

oskarn20 pisze:wiesz no moze ktos ma pojecie co moglo spowodowac takie objawy

powódów może być 1000 jak nie lepiej, skąd my to mamy wiedzieć co on tam sknocił??