Strona 1 z 1

Problem z AKUMLATOREM, ROZRUSZNIKIEM ?

: śr kwie 07, 2010 22:12
autor: misio4you
Witam !!!

Mam GOLFIAKA 1.4 z roku 93... Stary i poczciwy..

Dopiero co mu wymieniłem kompletne zawieszonko, sworznie, tuleje itp. w wachaczach, a tu mi zrobił taką przykrość....
Mianowicie..autos stało noc pod chmurką jak zwykle, problem w tym że nie mogłem go odpalić rano...gdy przekręciłem kluczyk to kontrolki wszystkie zgasły...

Pytanie pierwsze to:
Czy akumulator może się z dnia na dzień przekręcić?

Po podładowaniu akumulatorka było ok... tylko 1 dzień..na następny albo na ruski albo znowu do domu i ładowanko...

Alternator ładuje, sprawdziłem to przez ściągnięcie na momencik klemy od PLUSA przy akumulatorze...

Drugie pytanie to:
Czy może to być winą rozrusznika (np. szczotek) ?

Akumulator jak ładowałem w domu zauważyłem iż po odkręceniu korków z góry....Tylko prze jeden otwór widzę wyraźnie płytki a przez resztę nie bardzo, bo jest jakaś ta woda brązowa...czy mleczno kawowa...

Czy taki ma być kolor tej cieczy...?

: śr kwie 07, 2010 22:17
autor: Przemo440
misio4you pisze:Czy taki ma być kolor tej cieczy...?
kolor ma być przezroczysty może aku już podziękował, podjedz do jakiegoś punktu z akumulatorami zrób jego test, pokaże czy jest dobry czy już amen

: śr kwie 07, 2010 22:19
autor: misio4you
Jak go ładuje 6 godzin i pojadę do serwisu to wykaże im że coś nie tak?

: śr kwie 07, 2010 22:20
autor: Przemo440
Jak go ładuje 6 godzin i pojadę do serwisu to wykaże im że coś nie tak?
tak, pod obciążeniem lub testerem wszystko wyjdzie

: śr kwie 07, 2010 22:20
autor: italiano_83
misio4you pisze:ylko prze jeden otwór widzę wyraźnie płytki a przez resztę nie bardzo, bo jest jakaś ta woda brązowa...czy mleczno kawowa...
Tu już nie ma co testować- :bajer: Przykro mi, ale akumulator już "wyzioną ducha"

: śr kwie 07, 2010 22:22
autor: misio4you
Wyzioną DUCHA...

To 300 PLN pujdzie na zakupis następnego... yhhh

I tak co 3 LATA... MASAKRA...



Znacie jakieś tanie i dobre AKUMULATORY?
Jaki dokładnie ma być w tym modelu?


Ja mam 65Ah

: czw kwie 08, 2010 20:34
autor: k3fir
misio4you, po pierwsze powiedz mi kto normalny zdejmuje kleme przy odpalonym silniku?
jak chcesz to sprawdzic to wez miernik i zobacz czy ci laduje na wolnych obrotach i pod obciazeniem, a nie jakies zdejmowanie kabla...

a tu mala lektura http://www.vwgolf.pl/porady/akumulatory ... -problemy/

: czw kwie 08, 2010 23:07
autor: noVWy
misio4you pisze:jak ładowałem w domu zauważyłem iż po odkręceniu korków z góry
kolego te korki jak masz odkręcane to podczas ładowania akumulatora odkręcaj żeby się odpowietrzał i nie rozsadziło Ci aku, a co do tego że po ładowaniu masz taki mętny elektrolit to ja też tak mam tak to już jest podczas ładowania elektrolit się tak jakby gotuje (wiem że to już jego ostatnie podrygi) ale mój aku daje jeszcze radę chociaż mam diesla po prostu akumulator nie ma już takiej pojemności jak powinien ale nie powinien się rozładowywać przez noc, sprawdź ładowanie miernikiem, może szczotki się kończą.

: pt kwie 09, 2010 13:20
autor: misio4you
k3fir pisze:misio4you, po pierwsze powiedz mi kto normalny zdejmuje kleme przy odpalonym silniku?
jak chcesz to sprawdzic to wez miernik i zobacz czy ci laduje na wolnych obrotach i pod obciazeniem, a nie jakies zdejmowanie kabla...

a tu mala lektura http://www.vwgolf.pl/porady/akumulatory ... -problemy/

Ściągłem kleme na max na 3 sekundy... Więc alter..ładuje....

[ Dodano: 09 Kwi 2010 13:22 ]
Co do tego że jakaś kostka padła przy stacyjce ... to podejrzewam że jest ok...
Tylko wtedy musiał być aku padnienty i jak go obciązyłem na maxa rozrusznikiem to napięcie znikło..

Pytanie mam jakie akumlatory polecacie do 300 żl...