Forum.VWGolf.pl

Czasem mam tak, że jak rano po odpaleniu auta wciskam sprzęgło, wrzucam bieg i kiedy puszczę sprzęgło i dodaję gazu żeby ruszyć to jakby się nie zasprzęgla silnika i po sekundzie sprzęgło dopiero szarpnięciem łapie. Po tym już norlanie jedzie. Co to może być? docisk? sprzęgło już pada?

linka?

Jaką masz linkę? Z samoregulatorem czy zwykłą regulacyjną. Możliwe, że samoregulator pada. Sprawdź sobie łożysko wyciskowe. Jeśli te metody nic nie dadzą obstawiam docisk.

Czy szarpanie przy dodawaniu i odejmowaniu gazu może mieć z tym związek? bo muszę delikatnie operować sprzęgłem i gazem żeby nie szarpało.

Może mieć związek. Ja tak miałem u siebie. Napisz jaki typ linki posiadasz to wszystko się wyjaśni.

widać ją na zdjęciu koło IC z tą białą opaską.

Linka z samoregulatorem. Jeśli masz możliwość założenia zwykłej najprostszej linki to zrób to. A jak nie to zdejmij tą i ustaw na nowo regulator. Najlepiej jakby ktoś wsiadł do środka i nacisnął sprzęgło. Ty w tym czasie zabezpiecz linkę tymi białymi spinkami (opaska) które są na lince. wyciągnij linkę odbezpiecz te mocowanie wtedy linka się rozciągnie. Ponownie ją ściągnij i zabezpiecz. Potem zamontuj w pojeździe. Zamontowaną odbezpiecz ponownie i naciskaj ok 10-15 razy pedał sprzęgła aż się wyreguluje samoregulator. Jakoś w taki sposób robiłem to u siebie i działa. Mam nadzieję, że zrozumiałe to jest

[ Dodano: 08 Kwi 2010 17:00 ]
Prościej mówiąc wyciągnij i załóż ponownie linkę. I naciskaj ok 15 razy aż się ułoży.

Ok, jutro pokombinuję. A regulacja tego samoregulatora odnosi się także do tych objawów z szarpaniem podczas odejmowania i dodawania gazu? Czy raczej nie będzie to miało żadnego związku?

Bo z tego co mi wiadomo to poprzedni własciciel wymieniał właśnie tą linkę która zresztą jest (była) nowa ori.

To szarpanie podczas dodawaniu gazu raczej na docisk lub tarcze wskazuje. Ale nie można wykluczyć linki próbuj a jak nie to docisk lub tarcza.

Sprawdź sobie czy pedał sprzegła nie zaczepia Ci o dywanik bo ja tak kiedys miałem i wydawało mi sie ze pedał na chwile zostaje w podłodze jak puszczałem