Strona 1 z 1
					
				montarz stabilizatora przedniego zawieszenia
				: śr kwie 07, 2010 18:11
				autor: pietka_86
				panowie mam juz wszystko 
tylko mam pytanie czy trzeba popuszczac te sruby ktore trzymaja kolyske(belke) czy bez ich popuszczania sie obejdzie?????
obawiam sie o ich zerwanie.....
za info z gory dzieki
			 
			
					
				
				: śr kwie 07, 2010 18:44
				autor: qbanczyk691
				Szukajka się kłania. 
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=149766
Przyłóż ze dwa razy dużym młotkiem w te śruby to ich nie urwiesz.
 
			
					
				
				: śr kwie 07, 2010 19:41
				autor: pietka_86
				kolego dzieki ale w mk II troszke innaczej sie stabilizator montuje i szukac tez szukalem ta porade tez widzialem
			 
			
					
				
				: śr kwie 07, 2010 20:28
				autor: damian_piaski
				http://www.autocentrum.pl/go/228__Volks ... 2__60.html
ten link jest bardziej przydatny, za kilka dni też bedą montował satbilizator. 
niestety śruby trzymające kołyskę (cały silnik) trzeba popuścic
 
			 
			
					
				
				: śr kwie 07, 2010 20:29
				autor: wojtek0231
				Siemka, też przymierzam się do montażu stabilizatora jak zamontujesz pierwszy to odezwij się jak ci poszło. A tu masz link kolego 
http://www.autocentrum.pl/go/228__Volks ... 2__60.html
damian_piaski, czyta w moich myślach 

 
			
					
				
				: czw kwie 08, 2010 06:16
				autor: qbanczyk691
				pietka_86 pisze:w mk II troszke innaczej sie stabilizator montuje
Montowałem u siebie i jedyne czym się to różniło to długość tych blach które kolega w poradzie odginał. Ty nie odginaj tylko popuść kołyskę na dwóch tylnych śrubach. Tak robiłem i wszystko jest cacy, robota wręcz przyjemna.
 
			
					
				
				: czw kwie 08, 2010 20:27
				autor: pietka_86
				wystarczy tylko te tylne śruby przy ktorych montuje sie stabilizator czy te przrdnie tez??????????
			 
			
					
				
				: czw kwie 08, 2010 21:22
				autor: thesperado
				Najlepiej wszystko. Mnie się udało bez odkręcania tych z przodu. Odgiąłem trochę sanki w dół i wepchałem stabilizator, a następnie gumy bokiem 

. Dodam że w tym linku http://www.autocentrum.pl...cji__2__60.html jest źle założony stabilizator, bo powinien iść pod drążkiem kierowniczym a nie nad, wynika to z tego że autor założył go do góry nogami 

 .
 
			
					
				
				: sob kwie 10, 2010 07:03
				autor: pietka_86
				kolego innaczej byc nie moze.......przeciez laczniki stabilizatora sa dokrecane od dolu i wystaja nad wachacz a nie pod nim???!!!
			 
			
					
				
				: sob kwie 10, 2010 10:25
				autor: thesperado
				Zgadza się ... ale chyba się nie rozumiemy 

 .
Ten rysunek powinien rozwiać wszelkie wątpliwości.
 
 
Mnie chodziło o to, że jak masz to przegięcie stabilizatora (chodzi mi o jego ramiona idące do wahaczy) to gość z tego linku podanego wyżej założył go odwrotnie niż na rysunku w związku z czym przebiega on nad drążkiem kierowniczym, nie wiem jakie to ma konsekwencje, ale wiem że seryjnie było założone inaczej 

 .
U mnie wygląda to tak:

 
			
					
				
				: sob kwie 10, 2010 14:26
				autor: pietka_86
				wiem juz terz kolego bo wlasnie zamontowalem stabilizator
zwracam honor:)