Strona 1 z 1

Coś nie tak z awaryjnymi

: śr kwie 07, 2010 18:03
autor: GRIZLI
Cześć

Czy samoczynne włączanie świateł awaryjnych w czasie jazdy, może sygnalizować jakiś problem? Kilka dni temu, pod koniec dłuższej trasy -430km, zaczęły w moim autku migać światła awaryjne. Włączały się co kilka- kilkanaście sekund na 1-3 cykli, niezależnie od prędkości jazdy i obrotów silnika. Nie pomogło wyciągnięcie przekaźników i ponowne włożenie ani kilkukrotne włączenie oraz wyłączenie świateł awaryjnych ręcznie. Światła migały do samego końca jazdy. Od tego czasu, przejechałem po mieście około 150km oraz trasa powrotna 430 km do domu i sytuacja ani razu nie powtórzyła się. O co kaman ?

: śr kwie 07, 2010 22:49
autor: stonefree
Masz zakładany alarm?

: czw kwie 08, 2010 16:19
autor: GRIZLI
Tak, sam go montowałem po zakupie samochodu. Jeśli sytuacja powtórzy się, przyglądnę się bliżej jemu. Musze przyznać, że nie pomyślałem o tym. :grin:

: czw kwie 08, 2010 22:38
autor: bacik
sprawdz podzłaczenie alarmu czy w dobre kable sie wpiałes

: czw kwie 08, 2010 22:41
autor: Paweł Marek
GRIZLI, sprawdź czy prawidłowo podpiąłeś do alarmu plus po zapłonie i plus stały. Wygląda że alarm sygnalizuje "próbę włamania" np z powodu uszkodzonej którejś karńcówki, ale nie powinien tego tobić w czasie jazdy jak dostaje plus po zapłonie