Forum.VWGolf.pl

Witam. Jeżeli temat był (nie znalazłem) to niech admin usunie i poda link jeżeli będzie tak uprzejmy. Pany i Panie co to jest. Zaczęło mi TRZESZCZEĆ (nie piszczeć, stukać, pukać itp) przy skręcaniu w prawo i lewo przy skrętach w miejscu i przy prędkościach 1-30km/h. Jak jadę szybciej to trzeszczenie ustaje. Nie trzeszczy także podczas jazdy w dni deszczowe (oby codziennie padało ) Nie znam się na samochodach dlatego z problemem zwracać się będę do obcykanych na tym forum. Może kto pomoże? Dla ułatwienia dodam jeszcze później filmik z tymi trzeszczeniami. Jakieś sugestie? Ew. jak samemu to wymienić/naprawić... Z góry dziękuję

Mój bolid to Golf3 1992 55kW 1.8 benz.

przegub wahacza lub górne mocowanie amortyzatora

nagranie filmiku mija sie jednak z celem przy wlaczonym silniku. bylem dzis u mechanika i powiedzial ze to zadna z tych powyzszych usterek i daje glowe ze to lozyska w amorach. zeby te glowe mi dac to w tygodniu rozbierze i sie upewni. wycenia robocizne na 140zl (dwa amory) + cena lozyska. jezeli sie potwierdzi ta diagnoza dam znac, moze komus cos podpowie tez... Pozdro ALL chyba ze ktos ma jeszcze jakies sugestie...

lavix, a górne mocowanie amortyzatora nie posiada łożyska ?

mam to samiutko ostatnio , i wyczaiłem że sworzeń zwrotnicy jest zatarty i to on mi tak właśnie skrzypi przy skręcaniu kierownicą , zazwyczaj te elementy się wybijają i mają luż , u mnie niestety jest zatarty

na 99% lozysko w poduszce gornego mocowania amortyzatora...

kup nowe dobrej marki zeby nie padly za 10000km i jedz na wymiane... jesli w tych 140 zl masz jeszcze zbieznosc i geometrie to ok ale jesli nie masz to jedz do kogos kto wezmie polowe tej kwoty - praca do wykonania na 30-60min samemu...

a jestes w stanie opisac czynnosci jakie musze wykonac zeby te lozysko wymienic samemu?

norek111 pisze:lavix, a górne mocowanie amortyzatora nie posiada łożyska ?

no fakt... jestem lamer samochodowy. masz plusika

zalezy jaki masz rocznik auta... poduszki i lozyska sa dwojakiego rodzaju... albo zintegrowane albo jako dwie niezalezne czesci... jesli auto jest nowsze to masz je osobno i lozysko da sie wymienic bez odkrecania amortyzatora od zwrotnicy... wystarczy odkrecic gorny talerzyk (widac go po podniesieniu maski) a nastepnie podniesc auto.... jesli masz zintegrowane to odkrecasz jeszcze kolumne od zwrotnicy i dopiero kiedy wyjmiesz ja cala to zabierasz sie za wymiane poduszki z lozyskiem...