Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie: z rana gdy odpalam samochód przez kilka sekund coś piszczy pod maską. Myślałem, że to coś z paskiem lub napinaczem. Wymieniłem i napinacz i pasek od alternatora i wspomagania, ale problem nie ustał. Czy to może być coś z pompą wodną, która także napędzana jest za pomocą paska? Moje podejrzenie bierze się z faktu, iż powolutku ubywa mi płynu chłodzącego. Jeżeli nie pompa to co to może być?

Indiosa pisze:Jeżeli nie pompa to co to może być?

sprawdz na ściągniętym pasku czy dalje piszczy i wyłącza nawiew kabiny, może wentylator nawiewu piszczy?

Trochę potrwa zanim sprawdzę, bo trzeba to zrobić rano na zimnym silniku. Ale dzięki za podpowiedź, jak sprawdzę to dam znać!

Też tak miałem. Kupiłem nowe paski, rolki i założyłem.Zaczęło piszczeć, więc bardziej napiąłem pasek po kilku dniach jazdy. Po tym zabiegu przestało piszczeć.

A może pasek firmy Gates? Jeśli tak, to już wiesz co może popiskiwać.

Paski na alternatorze i wspomaganiu kierownicy są nowe marki BOSCH.

[ Dodano: 10 Kwi 2010 08:43 ]
OK, sprawdziłem jak zachowuje się to wszystko przy zrzuconym pasku i jak można się było spodziewać była głucha cisza, nic nie piszczało. Po założeniu paska pisk powrócił, ale tylko na chwileczkę, bo jest coraz cieplej. Powracam więc do pytania, co może być tego przyczyną. Mam 4 kandydatów:
1. Wspomniana wcześniej pompa wody
2. Rolka od alternatora (tu przy okazji pytanie: czy powinna być zwykła czy ze sprzęgiełkiem? Nie mam klimy)
3. Koło pasowe wału korbowego
4. Chyba najmniej prawdopodobne, ale najtańsze wyjście: wyczyszczenie wszystkich kółek, na których ślizga się pasek

Sprawdź czy podczas pracy silnika rolka napinacza drga. Jeśli tak to napinacz do wymiany.
U mnie musiałem wymienić napinacz, rolkę i wałek napinacza wraz z łożyskami.