Strona 1 z 1

Dusi sie na benzynie LPG oki AEA

: wt kwie 06, 2010 11:34
autor: ducker24
Witam wszystkich vwgowców :bigok:

Od jakiegoś czasu mam mały problem z moim autkiem

Od razu przechodzę do rzeczy:

Mój silniczek to AEA 1995 rok 75 koni benzyna-gaz (na gadzie 10 tysi dopiero :grin: )

Od razu mówię ze na LPG nie ma najmniejszych problemów, co nie mogę powiedzieć o benzynie :crazy:

odpala bez problemu od pierwszego kopa przez chwile chodzi, po czym zaczyna się dusić rzucać silnikiem obroty spadają spadają aż w końcu gaśnie
tak samo jest jak na przykład wcisnę pedał gazu na 3 tysiące obrotów trzymam cały czas w takiej samej pozycji i też powoli spadają spadają a jak zdejmę nogę z gazu to obroty troszkę wzrosną i wraca do normy po czym znowu zaczyna się dusić :crazy:
nie mam pojęcia co się dzieje
jest to trochę męczące bo jak jadę sobie na trasie na benzynie to musze cały czas ruszać pedałem gazu wtedy jest dobrze a jak nie ruszam to zaraz się dławi co to może być ??
macie koledzy jakieś pomysły??
silnik zachowuje się tak jakby wyłączały się kolejne świece aż w końcu gaśnie


Proszę o pomoc :chytry: i o wasze sugestie w tej sprawie :grin:
Z góry dziekuję i pozdrawiam :bajer:

: wt kwie 06, 2010 11:39
autor: krzysiiekb
A jaką masz instalację gazową? Która generacja?

Różne mogą być powody takiego stanu rzeczy, ale najczęściej są to błędy łapane przez komputer podczas jazdy na gazie. Możesz to łatwo sprawdzić: odłącz klemę z akumulatora na jakąś godzinkę po czym odpal auto od razu na benzynie i nie dodając gazu poczekaj z 5min. i spróbuj się przejechać. Daj znać czy problem ustąpił na paliwie i czy jest lepiej.

Inne rzeczy które można sprawdzić to silniczek krokowy, sonda lambda, czujnik temperatury. Ale to później. Na początek zrób to co napisałem wyżej.

Pozdrawiam.

[ Dodano: 06 Kwi 2010 11:40 ]
ewentualnie tps...

: wt kwie 06, 2010 12:23
autor: malapawel
mialem podobny problem, pomogla wymiana przewodow + swiece

: wt kwie 06, 2010 16:04
autor: ducker24
krzysiiekb,
ja mam monowtrysk instalacja gazowa 2 generacji
zrobiłem na niej dopiero 10 tysięcy muszę skoczyć do gazowników na przegląd lada dzień :)
a da coś wykasowanie błędów vagiem?? jak myślisz
termostat wymieniałem przed zimą auto nagrzewa sie dobrze na vagu i na wskaźniku temperatura oki
podczas jazdy 90 stopni
jak auto jest rozgrzane to rzadko jest taka sytuacja za się dławi
np dzisiaj sprawdzałem i były problemy a w zimie przy - 30 stopniach nie
nie wiem od czego to zależy
w baku polowa zbiornika
pompka nowa
filtr paliwa 20 tysi temu wymieniany
kable i świece 10 tysi temu
:)

: wt kwie 06, 2010 16:50
autor: krzysiiekb
ducker24, spróbowałeś zrobić to co wcześniej napisałem? wykasowanie błędów może pomóc, ale musi.
najlepiej zrobić emulację sondy lambda. albo odcięcie kompa podczas jazdy na gazie, żeby nie łapał błędów.
zrób tak jak napisałem w 1 poście na początek. ale to co tutaj napisałem możesz też śmiało zrobić, ewentualnie polecić zrobienie tego przy przeglądzie gazu. koszt nie powinien przekroczyć 30zł więc możesz w to zainwestować i zrobić na przekaźniku odcinkę kompa.

: czw kwie 08, 2010 10:10
autor: ducker24
krzysiiekb,
zrobiłem jak pisałeś :chytry:
odłączyłem akumulator na godzinkę wcześniej przeskanowałem vagiem i wywaliło mi 2 błędy 281 i 525 skasowałem je poczekałem około godzinkę,
odpaliłem pochodził jakieś 40 sekund i zadusił się i zgasł :crazy:

: pt kwie 09, 2010 18:40
autor: krzysiiekb
ducker24, to teraz sprawdź sondę lambda czy działa. na forum jest o tym sporo więc użyj tylko szukajki na dole strony.

a jak będziesz u gazownika to poproś i tak o założenie przekaźnika do odcinki kompa przy jeździe na gazie. nie zaszkodzi a na przyszłość unikniesz przykrych sytuacji i kolejnych problemów.

: ndz kwie 11, 2010 10:29
autor: ducker24
krzysiiekb, dzięki za wskazówkę :bigok:
jutro albo we wtorek postaram się sprawdzić i dam znać :chytry:

[ Dodano: 11 Kwi 2010 10:42 ]
281 Czujnik prędkości własnej pojazdu - G68
525 Sonda Lambda - G39

sprawdzałem vagiem i wywaliło mi te 2 błędy
może to ma jakiś związek z tym zalewaniem
co o tym sądzicie?? :chytry: