Strona 1 z 2

Wymiana sprężyn w Mk2 - co i jak??

: pt gru 10, 2004 00:13
autor: Koolas
Szukałem i szukałe ale nie znalazlem, w razie czego przerzućcie gdzie trzeba...
Mam taki problem - chce zmienić same sprężyny na takie obniżające (nawet juz mam ale nie wiem ile obnizaja)...
i chodzi tu o to ze o ile z tyłu wiekszego problemu z wymiana nie widze to za to z przodu nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac...
najwazniejsze jest to ze nie mam sciagacza do sprężyn - moze ktos ma jakies patenty jak to ściągnąc "domowym" sposobem :?:
i jeszcze jedno czy coś jeszcze przydałoby sie wymienic przy zmianie spręzyn :?: (jakieś gumy czy coś)
dzieki za szybkie odpowiedzi

: pt gru 10, 2004 10:17
autor: Szymon Czarkowski
Po koleji :
- poluzuj śruby mocujące kolumne Mc persona z piastą
- auto w górę
- po podniesieniu auta podłuż coś pod wachacze żeby ci nie opadły za mocno
- z pomocą klucza oczkowego i imbusa odkręc kolumny z kielichów
- WYMIANĘ SPRĘZYN ZRÓB W WARSZTACIE.
Ja osobiście nie chciałem ryzykować śmiercią , a gościu przy okazji wymiany wstawił nowe górne łożyska (te w kielichach - na których to wszystko obraca się przy kręceniu kierownicą)
Jak gosciu ma sprzęt to chwila moment.
- pamiętaj o osłonach na amorki, jeśli popękane to wymień - może się zatrzeć błotem.
- zmontuj do kupy
- zanim zaczniesz się cieszyć jazdą - ustaw geometrię. Podobno można zaznaczyć na srubach przed odkręceniem ale na mój gust ustawianie pod obciązeniem na kanale jest pewniejsze.

: ndz gru 12, 2004 18:56
autor: Koolas
Mam moze takakie banalne pytanie, ale napisze:
jak zamontowac te sprężyny chodzi mi tu czy te zwoje blisko siebie mają być na dole czy na górze kolumny??
z gory dzieki za rady i info

: ndz gru 12, 2004 19:30
autor: szorka
ee tam ja bym nie ryzykował utraty zębów - załatw sobie ściągacz lepiej :crazy:

: ndz gru 12, 2004 19:31
autor: szorka
ee tam ja bym nie ryzykował utraty zębów - załatw sobie ściągacz lepiej :crazy:

: ndz gru 12, 2004 20:24
autor: dioob
ja za 2 ściągacze do spreżyn dałem 45 zeta i niekombinyj raczej z odkrecaniem zawieszki bez spreżyn jeśli chcesz mieć całą glowe.
Najlepiej jakbyś jeszce wymienił łożysko i poduszke oczywiście jak bedzie to konieczne.
A springi z tego co kojaże to z jednej strony zwoje są szerzej rozwiniete a zdrugiej mniej to zakładasz strona bardziej rozrzezona na dół czyli nakładasz na amorka.

: ndz gru 12, 2004 23:22
autor: Ari
eee tam odrazu stracic zeby:) wymienialem amorki w moim autku juz 2 razy,zawsze sam a patent na sprezyny mam taki:

klucz francuski(w ksztalcie mlotka)-rozkrecasz na max i zakladasz na dwa zwoje i skrecasz na max a skrecone zwoje zawijasz drutem,dosc mocnym :) i tak wkolko raz z jednej strony raz z drugiej az do skutku.Sposob moze praco i czaso chlonny ale dziala,nawet jesli klucz zeskoczy Ci za jakims razem to nic Ci sie nie stanie.
Drugie sprezyny sciagasz w ten sam sposob co stare i z zawinietymi drutami zakladasz na amorki-zakladasz dekielek i cala reszte,nakrecasz nakretke i teraz przecinasz pojedynczo kazdy drut-sprezyna sie rozchodzi.Moment strachu jest tylko w chwili ciecia ostatniego drutu a to dlatego,ze trzeba uwagi zeby sprezyna dobrze wlazla w swoje miejsce;)
i to tyle :) godzinka na jedna kolumne
powodzenia

: ndz gru 12, 2004 23:31
autor: zielu
ile kosztuja tak mniej wiecejt akie spręzynki obnizajace :?:
a ile wymiana :?: :)

: ndz gru 12, 2004 23:32
autor: szorka
ja bym chyba wolał kupić ściągacze:
-oszczędność czasu
-wygoda i bezpieczeństwo
-nieduży koszt
-można odsprzedać lub pożyczyć koledze za :kufel:

: pn gru 13, 2004 09:24
autor: Koolas
ja za sprężynki mam zapłacić 200zł (jeśli mi sie spodobają)
są to 4 sprężyny na tył czerwone a na przód żółte, te przednie wyglądają jak nówki lub malo jeżdżone, tył troche gorzej w kilku miejscach są odpryski farby - obniżenie prawdopodobnie 4o mm ale nie wiem na 100% sie okaże jak założe
a ile by wzieli za wymiane to nie wiem...
czy 200 to duzo za sprężyny :?:

: wt gru 14, 2004 13:25
autor: Koolas
sprężyny poszły sie piep***ć - bo zrobili mi ładną fotke (120km/h) i musze zapłacić mandacik...
wiec chyba gleba troche poczeka ;)

: wt gru 14, 2004 14:02
autor: ygd
Kup przy okazji ściągacze, jak będziesz chciał wymieniać jednak :)
Poza tym pamiętaj, że jesli te sprężyny, które chciałeś kupić obniżają o wiecej jak 40mm, to amorki musisz też zmienić na krótsze...

: wt gru 14, 2004 14:18
autor: Sklarz
za wymiane sprezyn ( 4 amorki ) zaplacilem 15 zl
wiec czy oplaca sie kupowac sciagacz ?? caly zabieg niecale 20 min mechanikowi zajoł
pozdro

: wt gru 14, 2004 14:25
autor: deaniel
Sklarz pisze:za wymiane sprezyn ( 4 amorki ) zaplacilem 15 zl
wiec czy oplaca sie kupowac sciagacz ?? caly zabieg niecale 20 min mechanikowi zajoł
pozdro
Racja, nie oplaca sie kupowac, chyba ze ktos chce sam sie nauczyc tej czynnosci :)
Ciekawe czy u mnie tez wezma 15,- za wymiane sprezyn :D