seria problemów z rozrusznikiem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Feniks333
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: pt lut 01, 2008 21:55
Lokalizacja: Piątek

seria problemów z rozrusznikiem

Post autor: Feniks333 » pt kwie 02, 2010 13:47

Witam
Krótko przedstawię wam historię moich problemów z rozrusznikiem.
Samochód: golf II silnik: 1.6D

Problemy zaczęły się w połowie grudnia. Rozrusznik kręcił, ale nie obracał silnikiem. Diagnoza: bendiks
Wymieniłem bendiks, tulejki, szczotki wszystko było elegancko działał jak należy. Mniej więcej po miesiącu zaczął się kolejny problem. Rozrusznik nie kręcił, słychać było tylko stukanie. Wymieniona została cewka i znowu wszystko działało jak należy.
Ostatnio pojawił się nowy problem. Rozrusznik znowu zaczął przerywać z takim efektem, że jak odpalałem to tak mniej więcej dwa razy przerwał a za trzecim razem załapał i normalnie zakręcił. Teraz problem się pogłębił jeszcze bardziej, bo jak przekręcę kluczyk to jest zero reakcji nie kręci, nie stuka, nic. Odpalić da się go na krótko przy cewce.

Coś kiedyś słyszałem że w obudowie gdzie rozrusznik zazębia się z kołem zamachowym jest jakaś tulejka która się wyciera i pwowduje przerywanie rozrusznika, ale nie wiem czy to prawda.

Ktoś ma jakiś pomysł na to?? Czy zostało mi tylko kupienie nowego rozrusznika??



Awatar użytkownika
matisim
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2650
Rejestracja: pt lip 10, 2009 00:53
Lokalizacja: Usa
Auto: bmw
Kontakt:

Post autor: matisim » pt kwie 02, 2010 18:58

sprawdź przez koste na kablach która wchodzi do stacyjki czy idzie na kabelki odpalić, może poprostu stacyjka sie sypie. mi kiedyś w passacie w jednym momencie poszedł i rozrusznik i stacyjka (kostka w stacyjce).



Awatar użytkownika
-=ren=-
Forum Master
Forum Master
Posty: 1656
Rejestracja: pn sty 02, 2006 15:24
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: -=ren=- » pt kwie 02, 2010 19:19

Feniks333 pisze:Coś kiedyś słyszałem że w obudowie gdzie rozrusznik zazębia się z kołem zamachowym jest jakaś tulejka która się wyciera i pwowduje przerywanie rozrusznika, ale nie wiem czy to prawda.
to jest tulejka w bloku silnika, ją żadko się wymienia bo jest trudny dostęp. Ale to raczej nie to. Bardziej bym obstawiał na temat zaznaczony przez matisim, do przeglądu kostka stacyjki. inwestycja rzędu 20PLN i może pomóc.


vwlifestyle.pl
Obrazek

Awatar użytkownika
wojtek0231
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: pt sty 23, 2009 12:49
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: wojtek0231 » pt kwie 02, 2010 22:41

-=ren=- pisze:
Feniks333 pisze:Coś kiedyś słyszałem że w obudowie gdzie rozrusznik zazębia się z kołem zamachowym jest jakaś tulejka która się wyciera i pwowduje przerywanie rozrusznika, ale nie wiem czy to prawda.
to jest tulejka w bloku silnika, ją żadko się wymienia bo jest trudny dostęp. Ale to raczej nie to. Bardziej bym obstawiał na temat zaznaczony przez matisim, do przeglądu kostka stacyjki. inwestycja rzędu 20PLN i może pomóc.
Jak najbardziej powinno się wymieniać wszystkie tulejki a wymiana tej w korpusie nie jest trudna na forum jest trochę o tym. Być może masz już dwie przyczyny tulejka i kostka stacyjki.


Choć życie ciąży a psychika siada... nie poddaję się, to moja zasada!
Obrazek

Feniks333
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 69
Rejestracja: pt lut 01, 2008 21:55
Lokalizacja: Piątek

Post autor: Feniks333 » wt kwie 13, 2010 19:46

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, lecz odziwo to nie jest wina ani kostki, ani tulejki.

Niedawno zmieniany bendiks okazał się kupą szmelcu i trzeba było wymienić go jeszcze raz.

A najciekawsza sprawa to to że u mnie w stacyjce nie ma kostki... Wszystko jest połączone razem że trzeba zmieniać całą stacyjkę :/



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 215 gości