Strona 1 z 1
Problem z Radiem... Nie ma zasilania
: czw kwie 01, 2010 15:27
autor: Pewo
Witam!
Mam problem z radiem. Nie ma prądu w kostce. Wszystkie bezpieczniki są całe. Wie ktoś może co można z tym fantem zrobić?
: czw kwie 01, 2010 15:40
autor: FIRERS
milo jak bys podal jakie auto. i czy ogrinalna kostka. i wgledem czego mierzysz napiecia.
: czw kwie 01, 2010 16:05
autor: doggie
Pewo, jak chodzi o radio nieoryginalne 1DIN zamiast fabrycznego z serii RCD typu 2 DIN to problem tkwi w kabelku podtrzymujacym prąd (chyba żółtym) trzeba po prostu przełożyć PIN
: czw kwie 01, 2010 16:26
autor: Pewo
FIRERS chodzi o Golfa V 1.4 FSI. Jest to radio nieorginalne 1 DIN.
Moze opisze ta sytuacje. Przekladalem radio. Chcialem wlozyc radio DVD na 1DIN. podlaczylem i wszystko gra. Mysle ok to teraz je dobrze wloze do tej kieszeni i juz. Jednak gdy juz wlozylem je do tej kieszeni, radio juz nie gralo. Poldaczylem znow stare radio i te rowniez nie chcialo sie wlaczyc(ewidentnie nie ma napiecia). Podjechalem do elektryka, sprawdzil pewnym przyrzadem, te kostki i nie ma pradu. Dodam, ze kostki sa oryginalne.
mettenos, jesli moglbys to wytlumaczyc bardziej szczegolowo, to bylbym wdzieczny. Co zrobic dokladnie z tym zoltym kabelkiem?
: czw kwie 01, 2010 16:38
autor: doggie
Pewo pisze:
Moze opisze ta sytuacje. Przekladalem radio. Chcialem wlozyc radio DVD na 1DIN. podlaczylem i wszystko gra. Mysle ok to teraz je dobrze wloze do tej kieszeni i juz. Jednak gdy juz wlozylem je do tej kieszeni, radio juz nie gralo.
skoro wcześniej grało to problem tkwi na pewno w uszkodzeniu mechanicznym typu naderwany przewód, przepalony bezpiecznik, nie jest to problem przełożenia PIN-u kabla podtrzymującego
: czw kwie 01, 2010 17:10
autor: Qto
mettenos pisze:problem tkwi na pewno w uszkodzeniu mechanicznym typu naderwany przewód, przepalony bezpiecznik
też tak myślę, dokładnie obadaj bezpieczniki.
: czw kwie 01, 2010 18:09
autor: Pewo
przejrzałem wszystkie bezpieczniki i nie znalazlem ani jednego spalonego... (przejrzalem bezpieczniki w kabinie i pod maska) a wiec zostaje tylko uszkodzenie przewodow... w takim razie czeka mnie serwis, bo sam wole nic tam nie mieszac