Forum.VWGolf.pl

Hamulce spalone, rozbiegala mi sie do 130 km/h i pozniej zgasilem <wrzucilem 4 i hamulec>. Wyrpzedzalem na 3 jakis gównowóz dowalilem do 100 i zaczal sie rozpedzac, troche strachu ale opanowalem Wrzucalem luz i nic sie nie zwalnial, obroty zamykaly licznik.

Z ubezpieczenia zholowali, jutro maja dzwonic co sie tam do naprawy zalicza

ogolnie napinacz paska wielorowkowego byl zwalony + wyciek z ukladu turbodoladowania (mysle ze to turbina).

mechanik kazal mi zamowic intercooler bo ten co siedzi mial byc zepsuty i stad ten wyciek + orign puszczal w dolocie (kapalo mi tak z 30 kropel dziennie wiec nie wiem czy to ten intercooler)

tutaj moje pytanie
co według was mogło się zepsuć, żeby mi jutro kitu nikt nie wciskał
Z góry dzieki i pozdro

MelonWater pisze:Hamulce spalone, rozbiegala mi sie do 130 km/h i pozniej zgasilem <wrzucilem 4 i hamulec>. Wyrpzedzalem na 3 jakis gównowóz dowalilem do 100 i zaczal sie rozpedzac, troche strachu ale opanowalem Wrzucalem luz i nic sie nie zwalnial, obroty zamykaly licznik.

Z ubezpieczenia zholowali, jutro maja dzwonic co sie tam do naprawy zalicza

ogolnie napinacz paska wielorowkowego byl zwalony + wyciek z ukladu turbodoladowania (mysle ze to turbina).

mechanik kazal mi zamowic intercooler bo ten co siedzi mial byc zepsuty i stad ten wyciek + orign puszczal w dolocie (kapalo mi tak z 30 kropel dziennie wiec nie wiem czy to ten intercooler)

tutaj moje pytanie
co według was mogło się zepsuć, żeby mi jutro kitu nikt nie wciskał
Z góry dzieki i pozdro

na 100% ukrecony wirnik turbiny lub poszło jej uszczelnienie i silnik chodził na olkiwie z miski, jak nie długo chodził na maksymalnych obrotach i go zdusiłes to korby powinny byc ok. Jak zostawiasz stary interculer to pamietaj go wyczyscic czasami w nim zostaja resztki wirnika.

Jeżeli była kupa dymu za toba to pewnie turbo puscio olej do silnika.
Sprawdz czy jest olej w silniku. Resztę ci mechanik powie. Koszty mogą być duze.

inter cooler zmienie bo jutro mi przychodzi, dymu bylo duzo ale myslalem ze to hamulce bo sie chyba spiekly dziekowa za pomoc

p.s. nie chce odpalić

Może to:
http://autofoto.pl/blogs/blog_silnika/a ... iesli.aspx

MelonWater, kolego - jaja sobie robisz? sam Ci się silnik rozbiegał, a ty dalej nim jechałeś, a teraz próbujesz go odpalić?

Shmatan pisze:MelonWater, kolego - jaja sobie robisz? sam Ci się silnik rozbiegał, a ty dalej nim jechałeś, a teraz próbujesz go odpalić?

zholowali mnie z Assistance, nie napisałem tego?
probowalem odpalic przy warsztacie
Kolego Shmatan, jaj sobie nie robię Ale dzięki za troskę

[ Dodano: 28 Mar 2010 21:43 ]

Engelbert pisze:Może to:
http://autofoto.pl/blogs/blog_silnika/a ... iesli.aspx

czytalem ten artykuł po tym jak zobaczylem ze mi cieknie z IC i dzieki niemu jakos wychamowalem

No.... to .... yyyy.... słów brak....

MelonWater pisze:Hamulce spalone, rozbiegala mi sie do 130 km/h i pozniej zgasilem <wrzucilem 4 i hamulec>. Wyrpzedzalem na 3 jakis gównowóz dowalilem do 100 i zaczal sie rozpedzac, troche strachu ale opanowalem Wrzucalem luz i nic sie nie zwalnial, obroty zamykaly licznik.

Wnioskowałem że po zgaszeniu uruchomiłeś, i dalej próbowałeś jechać - sorry za pomyłkę

Shmatan pisze:

MelonWater pisze:Hamulce spalone, rozbiegala mi sie do 130 km/h i pozniej zgasilem <wrzucilem 4 i hamulec>. Wyrpzedzalem na 3 jakis gównowóz dowalilem do 100 i zaczal sie rozpedzac, troche strachu ale opanowalem Wrzucalem luz i nic sie nie zwalnial, obroty zamykaly licznik.

Wnioskowałem że po zgaszeniu uruchomiłeś, i dalej próbowałeś jechać - sorry za pomyłkę

w sumie tak własnie było zgasiłem i probowalem odpalic ale nic nie dało

Kolego IC zostaw w spokoju. Tylko go dobrze wyczyść. Jak silnik przetrwał katowanie na max obr. to tylko masz do wymiany turbo. Padło albo ułożyskowanie od strony Ciepłej albo ułamał się wirnik. Ale wygląda na wirnik. Mechanik jak mówi ze masz kupić nowy IC to go zmień bo widać ze ma małe pojęcie na temat TDI. Zapewniem Cie ze ten dym nie był z hamowników tylko ze spalonego oleju w silniku. Jak mówiłeś ze próbowałeś odpalać po całej akcji co nie wolno nigdy robić i mimo tego nie odpalił to moze być lipa. Ale nie wiadomo. Teraz musisz turbo nie dać do regeneracji tylko kupić jakąś używke albo nowe bo turbo masz złom. Każda szanująca sie firma nie podejmie sie regeneracji po czymś takim bo wszystko w środku jest zmielone. A cały układ dolotowy włącznie z IC wystarczy tylko dobrze wyczyścić i bedzie śmigać. Olej sprawdz w silniku po całęj naprawie i po niej bedzie nadal kopcił na niebiesko nawet bardzo intensywnie przez tydzień bo musi olej wypalić z wydechu. Niestety. Tak zebyś nie wpadał w panike.

Pozdro

ZC

kontaktowalem sie z mechanikiem, stwierdzil ze:

olej dostal sie do turbiny, ze bylo za duzo oleju w intercoolerze i dlatego dmuchnelo na cylindry; Najpierw nalezaloby zregenerowac turbine bo cieknie dosyc mocno a pozniej trzeba bedzie zobaczyc glowice bo raz ze klepie/stuka a druga sprawa przedmuchy ma i tez kapka oleju sie dostaje na cylinder, IC jest nieszczelny i bedzie gubil olej+ cisnienie doladowania

co o tym sadzicie? jakie moga byc koszta? : P

Turbo kafla, ic 2 setki - zależy ile w silniku do roboty, bo jak poszedł olej, to mogło go nawet pogiąć

Shmatan pisze:Turbo kafla, ic 2 setki - zależy ile w silniku do roboty, bo jak poszedł olej, to mogło go nawet pogiąć

no ic zamowilem na allegro se juz tam 220 : p tylko teraz co z tym silnikiem!
a i dzieki btw