Forum.VWGolf.pl

Witam, wczoraj wymieniałam tłumik i "fachowcy" nie mieli miejsca na kanale więc podniesli auto na lewarku duzym, wymienili tłumik i ok, dzis rano dopiero zauwazylam ze gnietli mi z tyłu pod nogami pasażera podłoge dość mocno i pewnie zrobili dziure choc nie jestem pewna,
teraz pytanko jak w miare dobrze to zrobić ? klepac? itp?
dzieki za pomoc

Jeżeli nie ma dziury to na własną rękę wyklepać. Jak jest dziura to można do blacharza podjechać żeby rzucił okiem fachowca.

cookies pisze:"fachowcy"

Ja by już takim fajtłapą auta nie oddał Najpierw to trzeba by zobaczyć jak to wygląda pod spodem czy zabezpieczenie podwozie nie jest zdarte i czy jest faktycznie dziura na wylot- potem ściągnąć wykładzinę i "wyklepać" to wgniecenie - najlepiej nie bezpośrednio młotkiem ale przy pomocy jakiegoś drewnianego klocka- żeby nacisk rozłożył się równomiernie. A na koniec zabezpieczyć podwozie w miejscu wgniecenia.

Juz siedziałam pod autem zabezpieczenie niestety w miejscu gdzie byl lewar zdarte , wsadziłam palec i wydaje mi sie ze blacha cala ale nie dam reki uciąć , co do srodka to chyba poczekam na cieply dzien bo to trzeba fotel wyjąc wykładzine cała itd...... chyba ze sie myle?

[ Dodano: 28 Mar 2010 11:13 ]
tylko sie zastanawiam czy toi sie da wyklepac bo dośc spore wgniecenie srednicy 15cm na głebokośc ok 5cm

da się wyklepać...tylko nie będzie wyglądało jak z fabryki. Duży młotek i kawal drewna żeby blachy nie zniszczyć i będzie dobrze. Ja bym się pokusił o klepanie bez wyciągania wykładziny...to jest w takim miejscu że nie musi być idealnie równo.

Dokladnie wziac jakis klocek drewniany i najlepiej pod to jeszcze deske i pare mocnych uderzen mlotkiem i powinno byc dobrze potem na wszelki wypadek jedz do blacharza niech zobaczy co i jak tam jest
ale przed Tym jedz do tych "fachowcow" i powiedz zeby Tobie zwrocili za usluge albo zaplacili za usluge u blacharza, bo to co oni zrobili to jest nie powarzne