Strona 1 z 2
Po urochumieniu silnika, pedał hamulca wpada w dół
: sob mar 27, 2010 22:15
autor: maras2011
Witam
Jak w temacie, motor nie odpalony pedał hamulca twardy, noga na hamulcu, odpalam i pedał schodzi do podłogi, był odpowietrzany .
: sob mar 27, 2010 22:51
autor: stonefree
O ile to nie jest do samej podłogi, pedał nie opada powoli na pracujacym silniku i hamulce nie są osłabione, to znaczy,że serwo wciąga i jest to jak najbardziej poprawny objaw.
: sob mar 27, 2010 23:52
autor: stonefree
lolex pisze:ak w polowie sie utrzymuje to jest norma bo wtedy wposmaganie nie dziala czyli wakum pompa
Nie rozumiem ?
: ndz mar 28, 2010 00:16
autor: maras2011
Hamulec po odpaleniu motoru wpada praktycznie do końca, hamulce słabe,w czasie jazdy na liczniku 60km hamulec na max, a o pisku i pełnej blokadzie kół nie ma mowy, z tyłu nowe tarcze i klocki, z przodu tarcze trochę przejechane , klocki nowe, ogólnie hamulec strasznie miękki , jest bez abs.
: ndz mar 28, 2010 00:28
autor: fasolisko
Chyba czas odpowietrzyć hamulce.
: ndz mar 28, 2010 01:30
autor: Lipek81
Niepoprawnie odpowietrzone hamulce, albo nieszczelność. Dokładnie dzisiaj przez to samo przechodziłem. Wymieniałem płyn hamulcowy - najpierw dokładnie opróżniłem układ, potem nalałem nowego... W przednim lewym zacisku urwał się odpowietrznik. Ponieważ była już późna godzina, więc nie miałem gdzie dostać nowego odpowietrznika. Próbowałem odpowietrzać przez luzowanie przewodu w zacisku, ale efekt był (po prawidłowym odpowietrzeniu pozostałych kół) dokładnie taki, jak opisujesz u siebie - pedał mogę napompować na postoju, że będzie twardy, a po odpaleniu idzie do samej podłogi. Aby móc wrócić do domu odkręciłem od pompy ten przewód, który idzie do koła z urwanym odpowietrznikiem i wkręciłem tam uciętą i zaklepaną, a potem jeszcze zagiętą końcówkę wężyka od hamulca (jako zaślepkę). Teraz nie hamuje na jedno koło co prawda, ale dało się wrócić do domu... No i w poniedziałek walka z urwanym odpowietrznikiem.
: ndz mar 28, 2010 06:39
autor: stonefree
Lipek81 pisze:albo nieszczelność
przyjrzyj się korektorowi siły hamowania przy tylnej belce zawieszenia.
: ndz mar 28, 2010 06:55
autor: maras2011
We wtorek planuje sprawdzić czy nie ma gdzieś wycieku, i odpowietrzę pompę i zaciski .
: ndz mar 28, 2010 14:26
autor: Lipek81
stonefree pisze:Lipek81 napisał/a:
albo nieszczelność
przyjrzyj się korektorowi siły hamowania przy tylnej belce zawieszenia.
- to chyba miało być do
maras2011, a nie do mnie? Przecież ja poradziłem sobie z problemem i o żadną pomoc nie proszę...
: ndz mar 28, 2010 15:40
autor: stonefree
Lipek81, Nie no, sorry, przecież oszczywiście
: wt mar 30, 2010 18:06
autor: maras2011
Witam
Tak więc odpowietrzyłem dziś zaciski przód , tył i pompę hamulcową, powietrza nie było na żadnym kole ani w pompie.
Hamulce , blokuje się tylko prawe przednie i prawe tylne koło, lewa strona nie blokuje się wcale podczas maksymalnego wciśnięcia hamulca, hamulec nic się nie zmienił od tego co opisałem w pierwszym poście .Brak wycieków z układu .Kolektora siły hamowania nie ruszałem , brak dostępu , chwilowy brak kanału.
Wymienić płyn ? Pompa waku walnieta ?
Podczas odpowietrzania ciśnienie jest na czterech kołach i pompie .
co dalej ?
: wt mar 30, 2010 23:47
autor: Lipek81
Na wakupompie to powinno być podciśnienie. No i skoro piszesz, że po odpaleniu pedał schodzi w dól, to znaczy, że serwo działa, czyli wakupompa pracuje. Czy masz ABS?
: śr mar 31, 2010 00:03
autor: maras2011
Bez ABS
I dziwne że jedno w zasadzie koło prawe przednie sie blokuje a reszta nie, jak zapowietrzone, może kupić dot4 popuścić odpowietrzniki i dolewać tyle aż cały stary płyn zleci,potem dokręcić. Powietrze jak by gdzieś było to musi wyjść ze starym płynem ,