Forum.VWGolf.pl

Witam
Potrzebuję konsultacji w sprawie mojego ukł. hamulcowego.

Pierwsza sprawa to pompa hamulcowa, na której powierzchni jest rdza. Pompa była kiedyś fabrycznie pomalowana cienką warstwą czarnej farby, ale w chwili obecnej zostały z niej tylko resztki. Pytanie jest czy mozna dalej jeździć na tej pompie czy jest ryzyko że przerdzewieje na wylot ? (Nie ma żadnych problemów z hamowaniem, a pedał jest twardy, więc technicznie pompa jest ok)




Druga sprawa to ślady rdzy na tylnych przewodach przewodach hamulcowych, które idą pod autem do korektora i od korektora do bębnów. Na przewodach są wżery rdzy, najbardziej widoczne przy tych zaciskach plastikowych które je trzymają. Tutaj chyba nie ma wątpliwości że trzeba te przewody wymienić na miedziane. Przy okazji warto pewnie też wymienić te gumowe przy kołach.



Trzecia sprawa po wymianie tych przewodów hamulcowych, czy nie zapowietrzy się pompa ABS? Wiem że trzeba odpowietrzać przy zapalonym silniku bo wtedy pompa ABS będzie działać, tylko problem że mam uszkodzone dwa czujniki przy kołach i nie chcę tego naprawiać (świeci kontrolka od ABS). Czyli ABS jest nieaktywny, czy będzie to miało wpływ na odpowietrzenie pompy ABS?

Pompą się nie przejmuj, to gruby odlew. Płyn hamulcowy jest agresywmy dla lakieru, więc jak komuś kiedyś nie wyszło nalewanie to zejdzie.

Z przewodami gorzej. One są dość cienkie. Jeśli jest to mocniejsza korozja a nie powierzchniowy nalot to konieczna wymiana. Jeśli to powierzchniowy nalocik to można by się postarać o jakieś zabezpieczenie antykorozyjne. Pamiętaj ze hamulce to twoje bezpieczeństwo. Z resztą przewody majątku nie kosztują.

Przewody hamulcowe zdecydowanie do wymiany , pompa tak jak kolega napisał wyżej . Co do odpowietrzania nie zawsze koniecznie trzeba odpowietrzać pompe , chyba że nastąpiło jej całkowite osuszenie , nawet po wymianie przewodów chamulcowych powinno wystarczyć tradycyjne odpowietrzanie

wojtas46 pisze:nawet po wymianie przewodów chamulcowych powinno wystarczyć tradycyjne odpowietrzanie

tylko jak odkręce tylne przewody hamulcowe od pompy ABS to do środka pompy dostanie się powietrze. Czy tradycyjne odpowietrzenie faktycznie wystarczy ?

kolejna sprawa, która mnie nurtuje to skorodowany przewód od siłownika sprzęgła. O ile wymiana przewodów hamulcowych jest podyktowana kwestią bezpieczeństwa, to czy w przypadku pęknięcia przewodu od siłownika sprzęgła może się coś stać ? Czy wyleci cały płyn ze zbiorniczka i przestaną działać również hamulce (zapowietrzy się pompa hamulcowa) ?


na zdjęciu skorodowany przewód siłownika sprzęgła

ordy, z tago co wiem jedzie na wspólnym płynie więc też wymień, zwłaszcza ze dość mocno zgnity.

jhosef pisze:ordy, z tago co wiem jedzie na wspólnym płynie więc też wymień, zwłaszcza ze dość mocno zgnity.

W 100 się zgadzam

Ale jak pęknie przewód od sprzęgła to wyleci cały płyn ze zbiorniczka tak że zapowietrzą się również hamulce czy tylko wyleci część płynu ?

Pompa się raczej zapowietrzy. Wówczas jeśli ABS nie działa to możesz spróbowac podawać przy odpowietrzaniu na silnik pompy napięcie - dwa grube boczne piny jeśli to starszy typ pompy nie widzę na fotce. Bez tego możesz nie uruchomić hamulców niestety. Może masz okazję naprawić wszyztsko kompleksowo, czyli zacznij od ABS, super pilności z tą korozją przewodów nie widzę.

Paweł Marek pisze:Wówczas jeśli ABS nie działa to możesz spróbowac podawać przy odpowietrzaniu na silnik pompy napięcie - dwa grube boczne piny jeśli to starszy typ pompy nie widzę na fotce.

Jest to starszy typ pompy, sterownik jest pod tylną kanapą.
tak wygląda pompa:

Paweł Marek pisze:Może masz okazję naprawić wszyztsko kompleksowo, czyli zacznij od ABS, super pilności z tą korozją przewodów nie widzę.

Nie chcę naprawiać ABSu i ładować się w koszty, o ile przedni czujnik jest w miarę tani to tylny z okrągłą wtyczką jest już drogi (a nie chcę bawić się w druciarstwo i przerabiać czujnik z płaską wtyczką na okrągłą). Szczerze mówiąc nie potrzebuję ABSu, wczesniej miałem B3 i też dawałem radę, teraz też sobię radzę bez.

Czyli według Paweł Marek jesli ABS jest nieaktywny to odpowietrzanie przy zapalonym silniku nie pomoże. Jeśli chodzi o te piny na pompie to które to są, te co zaznaczyłem strzałką na zdjęciu, dwa szerokie piny po bokach ? Czy zamiast podawać napięcia ręcznie mozna uzyć funkcji odpowietrzenia pompy w VAGu?

Płyn do wysprzeglika pobierany jest ze srodka zbiornika wiec nie ma mozliwości aby po peknieciu przewodu zleciał cały płyn hamulcowy i spowodował brak hamowania.

Jesli ABS jest Ci niepotrzebny to go poprostu wywal przy wymianie przewodów i problem z odpowietrzaniem rozwiazany

ordy, podanie napięcia z aku na boczne piny w 4-pinowym wtyku uruchomi pompę (chyba że spalona) więc tak próbuj podawaj krótkimi impulsami napięcie odpowietrzając. Biegunowości nie pamiętam.

Paweł Marek pisze:próbuj podawaj krótkimi impulsami napięcie odpowietrzając.

Nie do końca własnie rozumiem jak to zrobić praktycznie, ile osób jest potrzebnych do odpowietrzenia.
Jedna ma naciskać na pedał hamulca i pompować, druga ma dawać napięcie pulsacyjnie co parę sekund na pompie, a trzecia odkręcać w tym czasie odpowietrzniki ?
Czy zamiast ręcznego podawania napięcia na pompę ABS można użyć VAGa i funkcji odpowietrzania ABSu ?

Zastanawia mnie jedna rzecz, czy można poprostu pojechać do warsztatu gdzie mają sprzęt do ciśnieniowej wymiany płynu i odpowietrzyć w ten sposób układ ?

No i ja się dowiedziałem, ze mam przewody do wymiany. Na tył wyglądają jak u ciebie więc bez tragedii ale między korektorem a prawym kołem to już strup. Jechałem z duszą na ramieniu. Mam zamiar wymienić wszystko na tyle. Nawet diagnosta nie zauważył na przeglądzie. Jedynie cieknący korektor. To właśnie przy podejściu do niego zauważyłem w jak pięknym stanie jest przewód prawego koła.

Policzyłem sobie koszt wymiany na tyle i za przewody w miedzi wyjdzie około 100 zł. W sklepie motoryzacyjnym zaprawione przewody są tańsze niż na allegro.