[MK2] Nie pali na jeden gar ...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

[MK2] Nie pali na jeden gar ...

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 16:19

Heja.
Co moge miec skopanego, ze jak rano odpalam na zimnym silniku to przez pierwsza minute chodzi ok, ale pozniej jakby sie jeden gar odlaczal i nie pali na niego (chodzi jak traktor), a jak sie nagrzeje troche po 4minutach to juz jest ok, pali na wszystkie, kable wymienione, swiece NGK, silnik 1.3 (gaznik). Co to moze byc?



barca90
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 242
Rejestracja: sob lis 26, 2005 11:46
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: barca90 » czw gru 29, 2005 17:10

Ja miałem podobne w dieslu.Odpalił dobrze a po jakichś 5 sekundach zaczął chodzić jakby na 3 cylindrach(rzucało motorem i autem całym trzesło) po minucie do dwóch minut wszystko wracało do normy. W moim wypadku sie zapowietrzał i nie miał dostarczającej ilości paliwa.



Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 18:41

barca90 pisze:Ja miałem podobne w dieslu.Odpalił dobrze a po jakichś 5 sekundach zaczął chodzić jakby na 3 cylindrach(rzucało motorem i autem całym trzesło) po minucie do dwóch minut wszystko wracało do normy. W moim wypadku sie zapowietrzał i nie miał dostarczającej ilości paliwa.
No no, ale moze ktos mial taki problem na takim silniku jak ja mam? Pilne



Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Buli1984 » czw gru 29, 2005 19:11

Mam coś takiego w 1.6 EZ na gaźniku. Występuje to tylko gdy stojąc w miejscu dodam gwałtownie gazu i popuszcze. Gdy trzymam obroty na stalym poziomie to silnik pali tak jak powinien.



Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 19:51

Buli1984 pisze:Mam coś takiego w 1.6 EZ na gaźniku. Występuje to tylko gdy stojąc w miejscu dodam gwałtownie gazu i popuszcze. Gdy trzymam obroty na stalym poziomie to silnik pali tak jak powinien.
Ale to co innego jest ... przeczytaj dokladnie moj post.



Awatar użytkownika
Buli1984
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: sob sty 08, 2005 00:47
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Buli1984 » czw gru 29, 2005 19:57

U mnie tak właśnie jest :) Pali na trzy gary, dopiero po ok. 2 minutach jazdy silnik zaczyna pracować normalne. Napisałem tylko, że dzieje się tak tylko gdy zbyt go gazuję na postoju.



Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 20:11

Buli1984 pisze:U mnie tak właśnie jest :) Pali na trzy gary, dopiero po ok. 2 minutach jazdy silnik zaczyna pracować normalne. Napisałem tylko, że dzieje się tak tylko gdy zbyt go gazuję na postoju.
No a u mnie nawet jesli nie gazuje a poczekam 30sek to juz zaczyna chodzic tak jakby na 1 gar nie chodzil, pochodzi tak z 4minuty i juz jest ok, kurde czego to wina ? Jeszcze tylko to mi zostalo do zrobienia w aucie ...



Awatar użytkownika
piotreq
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 120
Rejestracja: sob lis 13, 2004 15:59
Lokalizacja: Płock

Post autor: piotreq » czw gru 29, 2005 20:26

A filtr powietrza i paliwa wymieniales ?

Jak tak to proponuje udac sie do jakiegos mechaniora zeby zmierzyl cisnienie na cylindrach i ustawienie zaplonu bo to moze byc skopane.



Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 20:29

piotreq pisze:A filtr powietrza i paliwa wymieniales ?

Jak tak to proponuje udac sie do jakiegos mechaniora zeby zmierzyl cisnienie na cylindrach i ustawienie zaplonu bo to moze byc skopane.
Wlasnie jeszcze filtrow paliwa i gazu nie wymienilem i powietrza tez nie, ale nie wiem czy przez to by nie chodzil na 1 gar akurat ...



Awatar użytkownika
Siara
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 228
Rejestracja: ndz kwie 03, 2005 22:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Siara » czw gru 29, 2005 20:32

Moze masz kopułke i palec rozdzielacza wypalony. Sprawdz i jak bedzie widac ze wyjarana to kup nowa (komplet ok 50 zł). Moze pomoze.



Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » czw gru 29, 2005 20:37

Siara pisze:Moze masz kopułke i palec rozdzielacza wypalony. Sprawdz i jak bedzie widac ze wyjarana to kup nowa (komplet ok 50 zł). Moze pomoze.
Kopulke z palcem mam nowa i nie pomoglo ...



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » czw gru 29, 2005 20:58

krystian pisze:Heja.
Co moge miec skopanego, ze jak rano odpalam na zimnym silniku to przez pierwsza minute chodzi ok, ale pozniej jakby sie jeden gar odlaczal i nie pali na niego (chodzi jak traktor), a jak sie nagrzeje troche po 4minutach to juz jest ok, pali na wszystkie, kable wymienione, swiece NGK, silnik 1.3 (gaznik). Co to moze byc?
a ja miałem takie same objawy, i co się okazało? siłownik podciśnieniowy na ssaniu uszkodzony, wymieniłem problem znikną


:-k ...

Awatar użytkownika
krystian
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: wt paź 12, 2004 00:53
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Post autor: krystian » pt gru 30, 2005 18:52

Misiek10111 masz racje na 99%. Jest to wina silownika ssania innaczej silownika przepustnicy .. tego z dwowa wezykami. Wiec kto ma taki problem na tym wlasnie gazniku to 99% tego wina. Zalaczam zdjecie tego silownika i mojego gaznika :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Misiek10111 jak wymienie to, powiem czy jest wszystko ok.

[ Dodano: Wto Sty 03, 2006 9:41 pm ]
Sprawdzilem silownik ssania i jednak to nie jest jego wina ... pracuje normalnie ... wiec nie wiem czego to moze byc wina kurde ... pomozcie jeszcze.



Awatar użytkownika
bebe2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: wt mar 29, 2005 19:30
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: bebe2 » śr sty 04, 2006 17:02

Spróbuj sie upewnić czy to chodzi o jakiś niepalący cylinder (myśle że to błędna sugestia).
Zapal silnik jak będzie zimny i szybciutko w czasie jak chodzi jak traktor zdejmuj fajki po kolei z każdego cylindra i obserwój co sie dzieje.
Jeżeli problem jest z którymś cylindrem to po odłączeniu tej fajki nic sie nie zmieni w pracy silnika. Natomiast jak odłączysz dobry gar to powinien chodzić jeszcze gorzej.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 436 gości