rozładowuje aku
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
rozładowuje aku
witam otwieram nowy temat bo mi rece juz opadają a elektrycy nie potrafią dojść co to może być, a więc o co chodzi: otoz rozładowuje mi aku czasem jest tak ze przez 2tyg wszystko ok a teraz nawet rozładował się za 8godz. Alarm jest odpięty brak ma zasilania radio było wypięte całkowicie. Wpiąlem miernik i sprawdziłęm ile pobiera A. Otóż czy jest alarm podpiety (tylko dla sprawdzenia żeby zamknąć z pilota) pokazywał od 0,01 do 0,03 góra 0,04A czyli jest dobrze bez pilota alarm odłaczony zamykam samym kluczykiem 0,02A to jest maks. A jednak cos powodowało rozładowanie aku mam 2 akumulatory stary i nowy tzn nawet pół roku nie ma i oby potrafią paść:(. Oddałem auto do elektryka podłaczył zegar i było wszystko ok aż w pewnym momencie ups 2A pobiera zaczał szukać - jak zaczął szukać znów wszystko wporządku, mówi że nie ma pojęcia co jest grane:( oddałem dzis do drugiego ten znów twierdzi ze ładowanie bylo ciut za słabe mam jutro odebrać ale jestem prawie na 100% pewien że to nie to bo jak odpaliłem auto z kabli pochodził sobie tak z 10min to był naładowany, na zapalonym silniku na aku jest 14,4V to łądowanie było chyba ok. Co to może być macie jakies pomysły chciałem auto sprzedać a tu takie cos w sobote ma przyjść klient a tu taka awaria:( pomóżcie może jakies propozycje??
dodam moze jeszcze że problemy z rozładowującym sie aku zaczeły wraz roztopami na zewnatrz
[ Dodano: 25 Mar 2010 23:38 ]
ale wytłumaczcie mi jeszcze co ma ładowanie wspólnego z tym ze się rozładowuje, przyjezdzam to zawsze auto sobie jeszcze tak min z ta 1-2 min pyka az go zgasze, jak bym chciał od razu odpalic nigdy nie ma problemu teraz akurat za 8godz padl a tak to po kilku -kilkunastu dniach myslałem że to wina silniczka w tylniej klapie bo jak była jakas tam temp to sie nie otwiera a w środku był taki biały nalot wypsikałem ja woskiem i było ok przez 2tyg nic sie nie działo az tu po dwóch tyg padl teraz znów padł ale to za 8godz
[ Dodano: 25 Mar 2010 23:38 ]
ale wytłumaczcie mi jeszcze co ma ładowanie wspólnego z tym ze się rozładowuje, przyjezdzam to zawsze auto sobie jeszcze tak min z ta 1-2 min pyka az go zgasze, jak bym chciał od razu odpalic nigdy nie ma problemu teraz akurat za 8godz padl a tak to po kilku -kilkunastu dniach myslałem że to wina silniczka w tylniej klapie bo jak była jakas tam temp to sie nie otwiera a w środku był taki biały nalot wypsikałem ja woskiem i było ok przez 2tyg nic sie nie działo az tu po dwóch tyg padl teraz znów padł ale to za 8godz

a i jeszcze jedno tak nawiasem i prosze nie brać zbytnio tego pod uwage bo dawno nie sprawdzałem autko pod laptem ale pamietam ze wyskakiwał błąd nieprawidłowy sygnał albo zwarcie do masy na zamkach przednich - lewy jest napewno wymieniony a prawy chyba tez ale nie nie jestem na 100% pewiem bo mogłbyć tylko switch wymieniony co jest do oswitlenia
[ Dodano: 25 Mar 2010 23:49 ]
lampka swieciła swieciła az w pewnym momencie przestało i wziołem pociagłem kabelek z lampki prawej wiecej mozna powiedziec ze jest zespolona z ta w środku
[ Dodano: 25 Mar 2010 23:49 ]
lampka swieciła swieciła az w pewnym momencie przestało i wziołem pociagłem kabelek z lampki prawej wiecej mozna powiedziec ze jest zespolona z ta w środku
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 168 gości