Strona 1 z 1

Silnik do remontu kapitalnego?

: czw mar 25, 2010 12:13
autor: krzywus
Witam!
Mam pewien problem z Borówką 1,6 benzyna (AKL) rok 99 przejechane 202tys. km w tym od 176tys zagazowana. Od paru m-cy zaczęła połykac straszne ilości oleju ok 1l na tysiąc km. przy czym nie widac gdzie olej może się gubić czyli żadnych wycieków silnik pracuje równiutko nie kopci itp. Przed zamontowaniem instalacji nie brał ani grama oleju od wmiany do wymiany. I teraz mam dylemat. Dla pewności mechanik zrobił pomiary cisnienia w cylindrach wynik był o dziwo całkiem dobry cisnienie na wszystkich cylindrach ok 11-12bar czyli całkiem przyzwoicie diagnoza padniete pierścienie olejowe (uszczelniacze zaworów podobno ok). Najbardziej zdiwiło mnie podejście mechanika co do naprawy silnika ponieważ stwierdził ze jest to mało opłacalne a koszt wyniesie ok 2,5 tys zł. Taniej było by zakupić silnik używany jakiś 1 tyś zł tylko jaka gwarancja ze on bedzie sprawny? Nierozumiem jednego dlaczego wymiana pierścieni olejowych w rozumieniu mechanika najprawdopodobniej nie da żadnego efektu i jedynym rozwiazaniem jest remont kapitalny?? Czy to nie jest przypadkiem asekuracja? Byłbym wdzięczny za jakąś podpowiedź! Pozdrawiam!

: czw mar 25, 2010 12:21
autor: jhosef
krzywus, równie dobrze mogą puszczać uszczelniacze zaworów i to nimi zajął bym się najpierw. Przy takiej robocie i tak trzeba je zmienić. Jeśli to nie pomoże to dopiero brać się za pierścienie olejowe. Poszukaj tematów o uszczelniaczach zaworów.

: czw mar 25, 2010 12:23
autor: carollo
coś mi się wydaje że mechanior chce Cię wziąć na koszty. Nie wydaje mi sie aby wymiana pierścieni była aż tak kosztowna.
Koledzy z forum już opisywali podobne problemy i wymiana uszczelaniaczy zaworów i pierścieni olejowych pomagała.
Ciśnienie wydaje mi się że masz dobre. Można by wykręcić świece i zobaczyć czy nie są okopcone ( niestety kolektor bedzie utrudniał sprawę).

: czw mar 25, 2010 12:32
autor: feniks
krzywus pisze:ze jest to mało opłacalne
płaciłem 1200 zł razem za robotę i pierścionki i resztę podstawową podczas naprawy(uszczelki,uszczelniacze,itp.)
co do kopcenia to mi też nie kopcił a łykał 1l/1000km, obecnie nic nie bierze(13tys. zrobione)
co do zakupu silnika to loteria(nie wiesz na co trafisz) a cena 2,5k to lekka przesada :blush:

: czw mar 25, 2010 12:51
autor: RasPL
Na początek to zobacz sam czy z silnika nie kapie gdzieś olej, nie wiem na jakiej podstawie mechanik mówi że to nie są uszczelniacze bo ja bym stawiał że to one bo przy właśnie 200 tys km w vw mają już dość, mówisz że masz gaz tym bardziej skupił bym się na głowicy, uszczelce głowicy, czuję że mechanik chce się dorobić wymieni uszczelniacze bez zdejmowania głowicy koszt 50zł i godzina roboty

wymiana pierścieni to nie jest nawet kapitalny remont dołu silnika a co dopiero całego silnika ;)

: czw mar 25, 2010 14:51
autor: krzywus
Jak napisałem silnik nie ma żadnych wycieków zewnetrznych świece nóweczki NGK kable również wymienione wymieniona uszczelka klawiatury uszczelniacze zaworów sprawdzone- tez miałem takie wcześniej podejrzenia (troszke zaoliwione 2 świece przy spawwdzaniu kompresji). Mechanik nie chce mnie naciagnąc poniewąż starał sie zniechcęcic do remontu ze względu na wysokie koszty. Twierdzi ze sama wymiana pierścieni uszczelniaczy nie gwarantuje prawidłowej pracy. I własnie to mnie zastanawia!!!
Jeszcze jedna rzecz chodzi mi po głowie troche głupia ale moze ktos ma jakies doswiadczenie w tym temacie. Zastosowanie ceramizera moze cos pomóc?

: czw mar 25, 2010 16:12
autor: RasPL
mechanik dobrze twierdzi bo gdy cylindry będą beczułkowate czyli nie będą mieć wymiaru, kształtu i powierzchni tak jak powinny mieć, nowe pierścienie nic nie dadzą ale to dopiero po otworzeniu silnika i pomiarach wyjdzie

[ Dodano: 25 Mar 2010 15:12 ]
należało by zrobić próbę olejową

: czw mar 25, 2010 17:01
autor: duchu123
ja miałem podobnie na 500km brał mi cały olej asz zapalała się kontrolka i z mojego doświadczenia powiem Ci tak
po 1 ceramizer nie pomoze Ci przy takiej ilości zużywanego oleju
po 2 gdybym ja miał to robić jeszcze raz to zdjął bym głowicę i wymienił uszczelniacze (wiem że można wymienić nie zdejmując ale wtedy zobaczysz czy masz progi albo zarysowania na cylindrze i możesz dać głowice i sprawdzić szczelność i wtedy zastanowisz się co zrobisz )

ja miałem tak wymieniłem uszczelniacze nic nie pomogło to wymyślił mechanik że prowadnice zaworów i to nie pomogło to wymienił mi pierścienie i teraz się okaże bo zrobiłem od tego czasu 600km i ubyło mi tak z bagnetu 3mm ale już jest lepiej i pozatym docierają się pierścionki ale bedzie chyba już dobrze bo nie miałem progów na cylindrze było widać honowanie jeszcze przy 150km to pierścionki mam nominalne za pare miesięcy dopiero okaże się czy bierze jeszcze czy nie

: czw mar 25, 2010 20:54
autor: Seru79
Mi po wymianie pierścieni nie bierze oleju.

Poszperaj sobie w moim profilu a trafisz na ciekawe tematy o podnoszeniu głowicy i wymianie pierścieni :bajer: